29 marca dodałem film (Bootleg 2002, który to jest streszczeniem serialu, a nie dublem), który do teraz czeka
na zatwierdzenie. Zajmie się tym ktoś?
Wszystkie niezbędne informacja dodałem, linki z Wikipedi, od polskiego dystrybutora.
W czym problem? Zamiast co chwile zmieniać grafikę i psuć portal, zajmijcie się w końcu tym co do was
należy.
Łeee, czytam "namiętnie", zapowiadało się na słodkie love story, tyle wspólnych spraw i tematów, a za rogiem już pierwsze nieporozumienie. Ech, może następny odcinek przyniesie lepszą voltę :)
Czytających jest więcej. Teraz idziemy na priva i dopiero będzie ostro. A ty poczekaj zaraz przyjdzie Last_Ronin żeby napisać kogo on lubi i dopiero poczujesz zazdrość :)
A tam zazdrość, chciałem oddać się widokowi raczkującego uczucia.
Nie mam kwiatów ani bombonierki, nie będę na niego czekał, znowu się obrazi, że ostatni guzik dopięty nie tak.
Chciałeś mieć wszystkie kobiety z forum dla siebie? Bierz je - ale Kate jest moja.
Nie chcę Kate, trzymam kciuki za Cię. Oby Wam Bozia w dzieciach wynagrodziła, co kontrybucje będą tworzyć ;)
jajajaja - najlepszy tekst jaki dziś "usłyszałem" ;) Jednak taki scenariusz jest niemożliwy :D
"To nie wiem jak Last_Ronin, ale ja za lizusa nie uznaję osoby, która prosi o pomoc wera i otrzymawszy ją wyraża wdzięczność"
Proszę, dziękuje i inne zwroty to zawsze kultura, nigdy lizusostwo.
Dla każdego śledzącego dyskusję zaznaczam że chevere miał ze mną kiedyś małe spięcie i próbuje mnie troszkę zdyskredytować. Jest więc trochę stronniczy, ale mi jakoś to nie przeszkadza.
"Ja też mam pozytywną opinnię o weryfikatorach."
A kto napisał że ja nie mam? Co za tym idzie dalsza część twojego posta nie dotyczy mojej osoby.
"Tyle znam stron z różnymi informacjami dzięki nim mógłbym dodawać każdego dnia każdego rodzaju kontry. Ale mi się nie chcę, i czasu nie mam - ot."
Tego akurat odpuścić nie mogę ponieważ to świadczy o twojej zarozumiałości, najpierw zdobądź te 3 główki a potem mów jakie to było proste itp itd.
Nigdy na forum nie byłem stronniczy. Zawsze wyrażam swoje zdanie które jest niezależnych od innych osób. Co do sytuacji która miała miejsce na forum weryfikatorki X - nie nazwalbym spięciem. Przynajmniej ja inaczej odbieram to pojęcie. To ja ci zwróciłem uwagę, napisałem co miałem i ta kwestia jest kwestią dla mnie zakonczona. Chyba, że sam będziesz o tym wspominał - a proszę bardzo.
Nie napisałem że jej nie masz - a może tak?? Miałem na mysli taki rodzaj sympatii, że mógłbym kilku naprawdę mocno skomplementować. I wtedy się zapytałem, czy mnie też wziąlbyś za lizusa i napisal że się przymilam ble ble ble...
Nie uważam to za zarozumiałość. Żyję w kraju, w którym takie i podobne słowa nie byłby tak odebrane. Różnica kultury krajòw. Jeżeli faktycznie tak to odebrałeś, to nie miałem tego na celu. Zmieniałem konta 2 razy. Na pierwszym miałem ponad 5000, na drugim przed jego usunięciem ok. 1000. Także nie starczyłoby na "3 łby" - ale mało brakuje prawda? To że na obefnym mam mało, nie oznacza że nigdy nie dodawałem. Wiem jak to jest. Co do stron/źródeł - to zwyczajnie znam takie, z których mało kto korzysta, jeżi wogóle ktoś korzysta. Nie mam czasu już na takie dodawanie i ochoty też brak. Widzisz, życie realne, rodzina, obowiązki itp... Może coś o tym wiesz. Jak będzie kiedyś możliwość, to będę dodawał.
Chocby nie wiem ile było tych "spięć", jak to wcześniej wspomniałeś, nie będę stronniczy. Jeżeli uznam, że masz rację moim zdaniem - przyznam ci ją. Jeżeli nie - napiszę dlaczego. Ale z tym się sam przekonasz, z czasem. Jak będziesz się czasami na forum udzielał.
Z pozdrowieniem.
No dobra, to zostaje mi stwierdzić że ostatnio na każdy mój post na tym forum odpowiadasz z sympatii, oczywiście z tejże sympatii w każdym zaznaczasz to że nie mam racji. Ja czuje nosem zemstę :D .
"Nie napisałem że jej nie masz - a może tak?? Miałem na mysli taki rodzaj sympatii, że mógłbym kilku naprawdę mocno skomplementować. I wtedy się zapytałem, czy mnie też wziąlbyś za lizusa i napisal że się przymilam ble ble ble..."
Nie o to chodzi, możesz komplementować kogo tam chcesz, ale pisanie o tym że wszyscy są tacy fajni i wszystko jest takie super to już jest lizusostwo. A miłość do nauczycielki (oczywiście ta platoniczna) jest jak najbardziej w porządku.
No dobra to jak już tak lecimy, to gdybym tylko poświęcił godzinę czasu na ćwiczenia to bym z Pudzianem na zawody jeździł :D. A dlaczego zmieniałeś konta i co z owymi się stało? Ja nie wiem czy coś tam miałeś bo osobiście tego nie widziałem, jest tylko to co masz obecnie. Trochę to brzmi jak byś miał jakieś tajne strony z wiedzą tajemną :P
Naprawdę chciałbym zobaczyć jak ty przyznajesz mi rację :P
Pozdrawiam
Zaznaczam, że nie licząc obecnej wymiany zdań w tym temacie, miała ona miejsce w założonym przez ciebie temacie o ciekawostce. Także nasza konwersacja nie odbywa się na szerokim polu. Cóż, w tym o ciekawostce miałem rację, jeżeli zajrzysz w tamten temat i przeczytasz moje posty i późniejsze wera to się o tym przekonasz. Pisałem że nie dodajemy kraju który jest jedynym krajem produkcji - później weryfikator napisał to samo.
Wiesz co, nie odbierz tego źle, żebyś czasami nie pomyślał że znów chcę ci dogryść itp...... Ale mam zbyt udane życie abym się tam na kimś "wyżywał" na forum, dokuczał czy "prowadził zamsty" - naprawdę. Nigdy się w takie coś nie bawiłem, a i mój wiek na takie bzdury zbyt......zbyt :)
Tak, chodziło właśnie o komplementowanie. Zapytałem jedynie, czy gdybym to zrobił, to czy też byś napisał że się przymilam. Nie zauważyłem nic co by napisała Zuzanna27 co by moim zdaniem podchodziło pod podlizywanie się.
Z tekstem o Pudzianie nie zrozumiałem - wybacz sierocie.
Jak piszę że miałem, to znaczy że miałem. Niektórzy pamiętają moje poprzednie konto. Pierwsze założone było bardzo dawno temu, nawet nie pamiętam jaki dokładnie miałem nik ale wiem ile punktów. Konta zgłosiłem do usunięcia - zostały skasowane - nie bawię się w multikonta. Ze względu na brak możliwości zmiany niku na FW usunęłem konta i założyłem nowe. To był jedyny powód nowego konta. Jak obecna nazwa któregoś dnia znów mi się nie spodoba - usunę - i....może założę inne.
Ja nie wiem czy tajne - zwyczajnie większość użytkowników jednym zródłem jest IMDB - a to błąd.
A to zależy już od ciebie. Ja lubię mieć rację, i też lubię jak się mnie poprawia, krytykuje - wtedy zawsze czegoś się uczę.
Z pozdrowieniem.
Bo tylko te dwa tematy ostatnio założyłem :p . Tak miałeś racje, że nie dodajemy tego samego kraju co już wcześniej każdy z nas wiedział, ale tego nie dotyczył tamten wątek, pytanie było inne. A co do tego weryfikatora, to tak jakbyś nie wiedział ale to jest dobry funfel "kolorka na jęzorka".
Nie widzę związku udanego życia z dogryzaniem komuś, człowiek z natury jest mściwy a w naszym kraju to już ohoho.
Ale ja zauważyłem, dlatego że ta osoba często się udziela właśnie na tym podforum.
Wybaczam.
Z tymi zmianami nicków to całkowicie nie rozumiem, nick to tylko nick. Gdybyś był kobietą to jeszcze bym mógł zrozumieć to niezdecydowanie.
Gł. Źródło pewnie dlatego że weryfikatorzy często go wymagają i na nim się wzorują.
Ja osobiście nie lubię krytyki, bo nie przepadam za myleniem się (prawie jak każdy) co nie znaczy że nie potrafię jej zaakceptować.
Osobiście uważam że osoby mszczące się na forach i dogryzające innym, mają jakieś problemy w swoim życiu. Fora, są dobrymi miejscami na rozładowanie swoich negatywnych emocji. To może być też kwestia charakteru, dlatego napiałem że mnie takie coś nigdy nie bawiło. Z użytkownikiem Zuzanna27 też miałem kiedyś "spięcie" - jak może nie zauważyłeś, wymieniłem ostatnio z nią 3 posty i nie czułem w stosunku do niej niczego negatywnego. To że kiedy miało się z kimś spięcie nie znaczy że nie możemy z taką osobą dyskutować w późniejszym czasie.
No cóż ja się wychowałem w innym kraju. Tutaj mentalnośc i podejście do niektórych spraw jest inne - poważnie piszę. Dlatego czasami ktoś może mnie inaczej zrozumieć, mimo tego že miałem inne założenie.
IMDB nie jest wymagane. Jest wymagane wiarygodne zródło, takich jest wiele. IMDB wcale nie jest stroną która zawiera najwięcej informacji pod filmem.
Nie rozumiesz, i tak naprawdę nie ma czego rozumieć. Ot mi się nie spodobał - więc zmieniłem.
Więc pokaż že potrafisz takową krytykę przyjąć. Nie myśl że każdy kto ci ją pisze robi to po to aby dogryść lub z innych motywów.
Być może ty mnie któregoś dnia "poprawisz" - zniosę to bardzo łagodnie. Ale jeśli będè wiedział że taka była nie słuszna i racji nie masz, wtedy bronię swojego zdania :)
Z pozdrowieniem
Z tego co wiem to każdy ma problemy w życiu. Nie wiem bo ja twoich postów nie śledzę. A ja myślałem że się żeś na śmierć obraził.
Oczywiście że tak, Polska chory kraj. Ale ty chyba nie jesteś "mudżyn"?
Ale ja ją oczywiście przyjmuje, tylko mam zastrzeżenia.
Wątpię, ale nikt nie wie co życie przyniesie.
Pozdrawiam
Ciężko mnie z równowagi wyprowadzić, co dopiero żebym się obraził. Myślę że nie jest możliwe abym się "obraził" na kogoś tylko dlatego bo coś było napisane przez internet.
Nie zrozumiałem.
OK
Nie wątp ;)