Weryfikacja- filmografie

Biały ekran istnieje od wielu miesięcy ; / Jak widać jest wiele problemów do rozwiazania na FW.

Kontestatorko, wywołujesz uśmiech na mojej twarzy swoimi iście arystokratycznymi dla mnie komentarzami filmwebowej sytuacji. :-)

Moi? :) A myślałam, że się do mnie nie ozdywasz dziś :P No ale już jest "nie dziś" :P

No właśnie, raz, że niedziś, a dwa, że napisałem przecież, iż nie potrafię. :D

spróbuj wejść jeszcze raz, mnie się otworzyło bez problemu i to z dodanymi już panami

mnie też...

Dziwne to jakieś... Formularz jakby się zmodyfikował, bo aktorzy faktycznie już "po wybraniu", ale kiedy naciskam "akceptuj", to nadal białość mi wyskakuje (to cytat z WDR-a). ;-) A liczne obsady i filmografie nie są lepiej punktowane. Właśnie sprawdziłem filmografię liczącą 41 osób, a moje zostało zasilone - jak to nie niegdyś bywało - jednym punktem.

Czasem tak jest że dalej wyskakuje biały ekran.. wtedy podobno trzeba odrzucić i napisać że błąd systemu i żeby dodać jeszcze raz...

Ale ja nie lubię odzrucać. :-) A już tak bywało, że jak kto inny się zajął, to przeszło.

No ja też nie lubię ;) co mogę to poprawiam... :D

Obsady to zawsze i do bólu, okraszając pięknymi :-] komentarzami. Jedynie jak źródła nie ma, a IMDb nie notuje, odrzucam. Ale to mi się dotychczas chyba tylko raz przytrafiło.

Ja chyba to lubię :D.. gdyby jeszcze płacili ......

No nie, aż tak to ja nie mam. Jak się dobrze zakręcisz, to i Ci zapłacą. ;-)

Chyba jednak wolę być bezinteresowna ;) Nigdy więcej koszulek z van helsinga :D

Haha, a ja mam ze "Złego wychowania", ale nie od FW, tylko od Kina Muranów.

To już lepiej;) Chociaż te koszulki są zawsze strasznie wielkie :D

Mnie się najmniejszy rozmiar trafił, a i tak jak worek na mnie. :D Ale ja po prostu taka kruszyna jestem ;-)

Mówiłam, że zawsze są wielkie ;)

Wielkie są wtedy, jak robione do wielkich dzieł wielkich twórców. ;-) A pani Podmiotko właśnie puszcza w Trójce muzykę z filmów Almodóvara. :-)

A ja nie słucham radia, przyznaję się... a wino to nie z okazji Walentynek a dlatego że zobaczyłam na interii że 14.02 było Cyryla i Metodego. To motyw przewodni całych moich studiów więc nie mogłam się oprzeć :D

Ha ha! Mam przyjaciela, Bułgara. Każdemu o Cyrylu i Metodym nawija. A hiszpańska znajoma, która z kilkoma Bułgarami miała do czynienia, opowiadała, że wszyscy oni w te tony uderzają. Strasznie są dumni z tej parki swoich świętych. Jak spotkasz kiedy któregoś, daj znać, czy przepowiednia się sprawdziła. :D Aa, i oni są podobno bardzo dobrzy w łóżku. ;-)

Cyryl i Metody czy Bułgarzy? :D Ja studiowałam czeski a oni na Morawach działali więc we wstępie do każdego przedmiotu miałam ich historię ;)

Jak spotkasz jakiegoś Bułgara, gwarantuję, że będziesz mogła/musiała zapoznać się z nią po raz kolejny. ;-) To już było dla mnie jasne, żeś slawistka. :-)

Raz więcej, raz mniej to dla mnie żaden problem :D Bułgarski zresztą też miałam jako trzeci język, ale niewiele pamiętam