Widziałem go grubo ponad 10 lat temu, transmisja TVP1/TVP2. Nie Polski, bo był lektor.
Występowała tam aktorka, którą zaatakował ptak (Jastrząb/orzeł), wydrapał jedno oko, (może uszkodził). W każdym razie kilka scen później, ta sama kobieta pojawia się w pewnej scenie i wyskakuje z takim tekstem (chyba do lokaja): "Konia z rzędem temu, kto odróżni które jest prawdziwe". (raczej tak to brzmiało).
W jakimś odcinku ktoś komuś przeciął hamulce w samochodzie (kolor biały o ile dobrze pamiętam).
Prawdopodobnie ten serial/minierial to jakaś (rodzinna?!?) intryga, być może się mylę ale część bohaterów była ?>przeciwna<? jakiejś młodej dziewczynie (prawdopodobnie biedniejszej)....
Serial kolorowy, rok produkcji 1985-2000, ale to tylko moje przypuszczenia, co dziecko 7-letnie powie o jakości....
Część akcji (mogła) dziać się w porcie/przystani.