Poszukuję serialu, który oglądałam 12-15 lat temu, emitowany był na TVP/Polsat/TVN (jeden z tych kanałów)
Był to serial o ludziach, których miasto/kraj został zaatakowany i oni uciekali na tratwie.
Pierwsza scena, którą pamiętam to, że grupka ludzi i dziecko płyną na tej tratwie i dziewczynka wyrzuca ich rzeczy do wody podczas gdy reszta spała.
Druga scena to, że gdy dotarli do nowego miejsca, po pewnym czasie odnaleźli ich Ci „źli” i zabili kilka osób.
Ostatnia scena, którą pamiętam to jak kobieta z 2 dzieci (jako jedyna przeżyła z tej grupy, która uciekała) wraca statkiem jako więzień i te dzieci umierają i wrzucają ich ciała do wody.
Dodatkowo osoby, które uciekały, były białe, więc odpadają seriale dotyczące Afrykańczyków/ Muzułmanów itp.
Mam nadzieję, że ktoś pamięta tytuł i mi pomoże, ponieważ szukam go od kilku lat bezskutecznie