Zardoz!

użytkownik usunięty

Dziś na TV4 o 23.10 "Zardoz" Boorman'a. Jeżeli ktoś nie widział, to niech zaopatrzy się w pestki słonecznika i napój niegazowany i niech zasiądzie. Warto. To Boorman miał pierwszy kręcić "Władcę Pierścieni". Nie wyszło i efektem tego właśnie jest "Zardoz". Nietypowa rola Connery'ego i nietypowy film jak na sf (tak go klasyfikują gazety). Jeżeli ktoś chce filmu spektakularnego - zawiedzie się! Jeżeli ktoś chce zobaczyć przystojnego, szarmanckiego i posągowego Sean'a - zawiedzie się! Warto. Koniec postu.

użytkownik usunięty

Również polecam - jedna z najciekawszych wizji sf w kinie, ale nie dla dzieciaków nawykłych do gwiezdnych wojen. A Boorman nakręcił później "Excalibura", który rozkłada Jacksonowego "Władcę" na łopatki :)

użytkownik usunięty

No może po prostu obaj sobie leżą, ale nie na łopatkach, ale obok siebie. Jeden starszy i doświadczony, obrośnięty mchem, drugi młody, ale już obrośnięty w legendę. Dla mnie to dwa różne filmy, choć pokrewne na swój sposób. "Zardoz" zostanie dziś obejrzany.

użytkownik usunięty

ufff! powiem szczerze! dzięki za przypomnienie, bo już byłam pewna,
że to daaaawno było, że przedwczoraj i, że przegapiłam! fajnie.
niech żyje forum;)