Reżyser "
Jonestown" i "
Freedom Riders" –
Stanley Nelson – nakręci dokument o największym buncie więziennym z 1971 roku w Nowym Jorku. Projekt powstaje dla stacji Showtime i nosi tytuł "Attica".
Bunt w zakładzie karnym Attyka jest do tej pory uznawany za jeden z ważniejszych dla kształtowania się praw więźniów, szczególnie Afroamerykanów i Latynosów. Rozpoczął się 9 września 1971 roku i trwał 5 dni. W tym czasie skazani przejęli całkowitą władzę nad budynkiem, żądając m.in. lepszej opieki medycznej, pozwoleń na odwiedziny i zakończenia brutalności ze strony funkcjonariuszy więziennych. W czasie zamieszek zginęły 43 osoby, w tym 10 pracowników cywilnych, a setki osób zostało rannych.
Nelson podkreślił, że chce, by była to opowieść o napięciu rasowym i realiach systemu więziennictwa.
Premiera filmu planowana jest na 2021 roku – w 50. rocznicę wydarzenia.