Luke Evans stracił szansę na własny sequel "Pięknej i Bestii"
The Wrap / / 20-12-2017 10:22
Evan Spiliotopoulos i Stephen Chbosky, scenarzyści aktorskiej "Pięknej i Bestii", zdradzili, że film mógł mieć nieco inne zakończenie. Granego przez Luke'a Evansa Gastona miał spotkać zupełnie inny los.
Pomysł był taki, by Gaston nie ginął na końcu. Miał zostać zmieniony przez czarodziejkę w nową bestię, ujawnił Spiliotopoulos podczas spotkania z publicznością w Los Angeles.
Gaston miał więc w finale uciec pod postacią bestii, z potencjałem na rozgrzeszenie albo na powrót w charakterze czarnego charakteru, dodał twórca.
Studio jednak w ostatniej chwili zdecydowało się na bardziej tradycyjną wersję tej historii. Która wersja podoba się Wam bardziej? Czy chcielibyście zobaczyć sequel z Evansem w roli głównej?
Pomysł był taki, by Gaston nie ginął na końcu. Miał zostać zmieniony przez czarodziejkę w nową bestię, ujawnił Spiliotopoulos podczas spotkania z publicznością w Los Angeles.
Gaston miał więc w finale uciec pod postacią bestii, z potencjałem na rozgrzeszenie albo na powrót w charakterze czarnego charakteru, dodał twórca.
Studio jednak w ostatniej chwili zdecydowało się na bardziej tradycyjną wersję tej historii. Która wersja podoba się Wam bardziej? Czy chcielibyście zobaczyć sequel z Evansem w roli głównej?
Udostępnij: