Najwyższa Rada Starożytności: Kleopatra była biała. Netflix zaskoczony
Deadline / / 28-04-2023 18:58
Inba wokół "Królowej Kleopatry", wyprodukowanego dla Netfliksa przez Jadę Pinkett Smith fabularyzowanego dokumentu, trwa. Teraz głos w sprawie koloru skóry władczyni zabrał Mostafa Waziri, sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności.
Najwyższa Rada Starożytności to istniejąca od 160 lat organizacja, która odpowiada za dziedzictwo kulturowe Egiptu. W czwartek wydała oświadczenie, w którym odniosła się do obsadzenia w roli Kleopatry czarnoskórej Adele James.
Sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności potwierdza, że królowa Kleopatra miała jasną skórę i helleńskie (tj. greckie) korzenie – napisano w dokumencie. Mostafa Waziri nie ma wątpliwości, że "Królowa Kleopatra" to przykład zakłamywania historii:
Wygląd bohaterki zakłamuje historię Egiptu i jest rażącym błędem historycznym, tym bardziej, że film klasyfikowany jest jako dokument, a nie utwór dramatyczny. Wymaga to od osób odpowiedzialnych za jego produkcję rzetelnych badań i oparcia się na historycznych i naukowych faktach.
Waziri zwrócił uwagę, że pochodzące z czasów Kleopatry wizerunki władczyni, tj. rzeźby czy monety, potwierdzają, że miała ona typowo helleńską urodę: jasną skórę, długi nos i wąskie usta. Jednocześnie zaprzeczył, by protesty, jakie "Królowa Kleopatra" wywołała w Egipcie wynikały z rasistowskich postaw.
Źródłem sprzeciwu, jakiego film doświadcza jeszcze przed premierą, jest chęć obrony wizerunku królowej Kleopatry VII. Jest to ważna i autentyczna część historii starożytnego Egiptu, daleka od rasizmu, z pełnym szacunkiem dla cywilizacji afrykańskich i naszych braci na kontynencie afrykańskim, który nas wszystkich łączy.
Oburzeni obsadzeniem Adele James w roli Kleopatry Egipcjanie założyli petycję "Zatrzymać dokument Netfliksa o Kleopatrze ze względu na fałszowanie historii". Podpisało go już ponad 40 tysięcy osób.
Netflix jest zaskoczony reakcją Egipcjan na "Królową Kleopatrę". W wydanym w środę oświadczeniu reprezentacji platformy czytamy:
Współpracując z czołowymi historykami i ekspertami, w tym Shelley Haley (profesorka filologii klasycznej i studiów afrykańskich z Hamilton College) i dr Sally-Ann Ashton (badaczka ds. dziejów Kleopatry), badamy historię Kleopatry jako królowej, strateżki, władczyni o potężnym intelekcie, a także kobiety, której dziedzictwo jest przedmiotem wielkiej debaty.
"Królowa Kleopatra" nie skupia się na pochodzeniu etnicznym bohaterki. Świadomie zdecydowaliśmy się przedstawić ją jako osobę o mieszanym pochodzeniu etnicznym. Naszym celem było odzwierciedlenie teorii dotyczących możliwego egipskiego pochodzenia Kleopatry i wielokulturowej natury starożytnego Egiptu.
Czteroodcinkowy serial "Królowa Kleopatra" trafi na Netflix już 10 maja. Zobaczcie zwiastun:
Mostafa Waziri, sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności
Najwyższa Rada Starożytności: Kleopatra była biała
Najwyższa Rada Starożytności to istniejąca od 160 lat organizacja, która odpowiada za dziedzictwo kulturowe Egiptu. W czwartek wydała oświadczenie, w którym odniosła się do obsadzenia w roli Kleopatry czarnoskórej Adele James.
Sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności potwierdza, że królowa Kleopatra miała jasną skórę i helleńskie (tj. greckie) korzenie – napisano w dokumencie. Mostafa Waziri nie ma wątpliwości, że "Królowa Kleopatra" to przykład zakłamywania historii:
Wygląd bohaterki zakłamuje historię Egiptu i jest rażącym błędem historycznym, tym bardziej, że film klasyfikowany jest jako dokument, a nie utwór dramatyczny. Wymaga to od osób odpowiedzialnych za jego produkcję rzetelnych badań i oparcia się na historycznych i naukowych faktach.
Waziri zwrócił uwagę, że pochodzące z czasów Kleopatry wizerunki władczyni, tj. rzeźby czy monety, potwierdzają, że miała ona typowo helleńską urodę: jasną skórę, długi nos i wąskie usta. Jednocześnie zaprzeczył, by protesty, jakie "Królowa Kleopatra" wywołała w Egipcie wynikały z rasistowskich postaw.
Źródłem sprzeciwu, jakiego film doświadcza jeszcze przed premierą, jest chęć obrony wizerunku królowej Kleopatry VII. Jest to ważna i autentyczna część historii starożytnego Egiptu, daleka od rasizmu, z pełnym szacunkiem dla cywilizacji afrykańskich i naszych braci na kontynencie afrykańskim, który nas wszystkich łączy.
Oburzeni obsadzeniem Adele James w roli Kleopatry Egipcjanie założyli petycję "Zatrzymać dokument Netfliksa o Kleopatrze ze względu na fałszowanie historii". Podpisało go już ponad 40 tysięcy osób.
Netflix zaskoczony reakcją Egipcjan na "Królową Kleopatrę"
Netflix jest zaskoczony reakcją Egipcjan na "Królową Kleopatrę". W wydanym w środę oświadczeniu reprezentacji platformy czytamy:
Współpracując z czołowymi historykami i ekspertami, w tym Shelley Haley (profesorka filologii klasycznej i studiów afrykańskich z Hamilton College) i dr Sally-Ann Ashton (badaczka ds. dziejów Kleopatry), badamy historię Kleopatry jako królowej, strateżki, władczyni o potężnym intelekcie, a także kobiety, której dziedzictwo jest przedmiotem wielkiej debaty.
"Królowa Kleopatra" nie skupia się na pochodzeniu etnicznym bohaterki. Świadomie zdecydowaliśmy się przedstawić ją jako osobę o mieszanym pochodzeniu etnicznym. Naszym celem było odzwierciedlenie teorii dotyczących możliwego egipskiego pochodzenia Kleopatry i wielokulturowej natury starożytnego Egiptu.
Czteroodcinkowy serial "Królowa Kleopatra" trafi na Netflix już 10 maja. Zobaczcie zwiastun:
Udostępnij: