To już pewne. "Prometeusz 2" następnym filmem Scotta

Plotki o realizacji "Prometeusza 2" słyszymy już od jakiegoś czasu - sytuację podkręcał zresztą umiejętnie reżyser widowiska, Ridley Scott. Wygląda jednak na to, że wreszcie dostaliśmy jasną odpowiedź: tak, kontynuacja przygód Elizabeth Shaw jest następnym filmem w grafiku twórcy.  




Scott wciąż czeka na premierę "Marsjanina" z Mattem Damonem, a już przymierza się do realizacji "The Cartel", a także produkowania "Łowcy androidów 2" oraz "Obcego 5". Niedawno donosiliśmy, że ten ostatni film zostanie opóźniony właśnie ze względu na zbliżonego tematycznie (i dzielącego to samo uniwersum) "Prometeusza 2" . 

Podobno artysta jest na etapie szukania odpowiednich lokacji na plan zdjęciowy - nie znamy na razie ani daty rozpoczęcia zdjęć, ani daty premiery. Prawdopodobnie jednak możemy spodziewać się filmu w 2017 roku. 

Stanowisko  scenarzysty objął Michael Green ("Green Lantern"), który poprawił tekst dostarczony przez Jacka Paglena ("Transcendencja"). Green ma już doświadczenie we współpracy ze Scottem - wcześniej przygotował bowiem fabułę "Łowcy androidów 2". 

"Prometeusz 2" ma być zbliżony klimatem do oryginalnego "Obcego" z 1979 roku. Jak udało się ustalić dziennikarzom  portalu The Wrap, w filmie pojawi się aż kilka wersji androida Davida granego przez Michaela Fassbendera. Powróci też Noomi Rapace jako Elizabeth Shaw.