Drugiej takiej spaniałej artystki już nie będzie. Moje ulubione piosenki to: Milord, Non Je ne regrette rien, La vie En Rose. A wasze?
Jeszcze: Mon Dieu, Padam-padam, Exodus.
Każda piękna, ale "Non, je ne regrette rien" bije wszystko na głowę.
Potwierdzam, na mnie "Non..." też robi wrażenie.
Dodam jeszcze "La Foule", ostatnio nie mogę przestać jej słuchać.
La Foule zdecydowanie.
"La vie en rose" oczywiście i "L'accordéoniste". Pozdrawiam.
Milord, Padam Padam, Je ne regrette rien, Mon Legionnaire i Sous le ciel de Paris :)
Milord