Zwraca uwagę, ale nie nazwałabym go fenomenalnym aktorem. Patrząc na rozstrzał tematyczny filmografii facet się stara, próbuje swoich sił na różnych płaszczyznach i za to go doceniam. Bardzo podobał mi się w Kick Ass, ale sądzę, że gdyby tytułowego bohatera zagrał ktoś inny to film byłby niewiele gorszy. Natomiast...
To , że się ożenił ze starsza myślę, że to jest jego jakaś dewiacja po prostu lubi "mamuśki" jest chyba nawet na to jakieś medyczne określenie na tą przypadłość , no, ale powinien, chociaż ożenić się z ładniejsza, bo dojść , że jest "stara" to na dodatek nie grzeszy uroda no, ale miłość nie wybiera.?