Taka nasza polska specjalność: od seksualnych uniesień wolimy ekstazę w jaka wprawia nas opluwanie wszelkich autorytetów za ich życia i euforyczne wielbienie ich po śmierci...
Ale powiedzieć o Panu Adamie "przeciętny" (w jakimkolwiek kontekście) to grube nadużycie. Wszystko można mu zarzucić, ale nie PRZECIĘTNOŚĆ! Potwierdzi to każdy, kto choć przez pięć minut miał przyjemność albo nieprzyjemność się z nim spotkać, lub choćby obserwować jak grał, albo reżyserował.

za to ty od seksualnych uniesień jesteś specjalistą ,wątpliwym chyba ....

Hmmm.... nie bardzo wiem, co odpowiedzieć? Skoro tak twierdzisz...
Ty za to na pewno okazałaś sie kiepską specjalistką od "czytania ze zrozumieniem". Moja wypowiedź nie dotyczyła seksu, Justyno - wbrew pozorom.

songu, chodzi mi tylko o twoje pierwsze zdanie, resztę bardzo dobrze zrozumiałam, i wbrew pozorom nie jestem "kiepską specjalistką od "czytania ze zrozumieniem".'Co ma opluwanie autorytetów za życia do seksualnych uniesień?czy jedno wyklucz drugie?

Nie wyklucza. Miałem na myśli przyjemność, jaką dana "czynność" ze sobą niesie, ową "ekstazę" z pierwszego zdania. Coś co lubimy robić najbardziej w świecie.
Przeczytałem na tym forum jakieś bluzgi na Hanuszkiewicza, że "dziwkarz", że "miał cztery żony" i takie tam... I tak mi się skojarzyło... ;) Nie przykładałem się do tej wypowiedzi jak do pracy doktorskiej, przyznaję, może mało spójna i logiczna... Ot, taki emocjonalny wizg! ;)

Jak zamieszczałem poprzedni komentarz, to średnia tego aktora wynosiła 6,6, przy 79 głosach...Widać, że jak zwykle znajdą się idioci, którzy ulegają opiniom mediów i dopiero po śmierci jakiejś osoby doceniają jej dokonania. Ciekawe, ile oceniających obejrzało jakikolwiek film z udziałem tego pana.

Masz racje. Zawsze tak jest, to w końcu Polska...

Jakieś dziwne ciekawostki ma... Litania odznaczeń a pominięto najciekawsze: "W 1968 został dyrektorem Teatru Narodowego po usunięciu ze stanowiska Kazimierza Dejmka, którego inscenizację Dziadów uznano za antyradziecką. Na początku lat 80. stracił zaufanie władzy i został odwołany ze stanowiska dyrektora w 1982 roku. W czasie stanu wojennego włączył się do bojkotu telewizji realizowanego przez środowisko aktorskie." Trochę komunie zawdzięcza....

"Trochę komunie zawdzięcza" - no pewnie, przecież wtedy żył i tworzył. A wiesz ile komunie zawdzięcza cała Szkoła Polska (skoro na filmowym forum jesteśmy)? ;) A co do Dejmka i Hanuszkiewicza; "Dziadów" widzieć nie mogłem - jednak jestem za młody;), ale widziałem późniejsze spektakle poprawnego jedynie Dejmka i nieprzeciętnego Hanuszkiewicza.

Ja też nie rozumiem dlaczego ludzie spuszczają się tak nad tym przeciętnym aktorzyną. Umarł? Who cares? Pieprzą o tym w informacjach, wiadomościach itd. jak by prezydent znów zginął. Z dużym prawdopodobieństwem mogę powiedzieć że ten gość był dla 99,9% ludzi nikim ważnym. Kogo obchodzi to że jakiś dziad zmarł? Przecież ten sztywniak nic takiego nadzwyczajnego jako aktor nie osiągnął.

Dziwię się, że tacy... ludzie, jak użytkownik powyżej się wypowiadają, na tematy o których najwyraźniej nie mają pojęcia. Fakt - taki już jest nasz Polski naród - wysławia wszystkich po śmierci, nie docenia za życia. Ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność! Tego typu podłe komentarze zachowaj dla siebie. Jeżeli chcesz oceniać przeciętnych to polecam kogoś z serialowych "aktorów" bez dyplomu. Dziad powiadasz?! No cóż, pozostawie to bez komentarza. "Podłość ludzka nie zna granic" - znowu się sprawdza. Niestety.

To podaj mi jeden film w którym niby zagrał nadzwyczajnie. Najwyraźniej nie masz pojęcia o czym piszesz. Dyplomem to możesz sobie podetrzeć dupę. Dziękuję za radę ale tego typu komentarze będę pisał dalej, ale jak chcesz to możesz przestać pisać swoje podłe komentarze nie na temat - bo tematem jest pewien aktor - osoba publiczna, a nie ja.

Wiem - to forum filmowe - no ale reżyserem był bardzo dobrym, tego chyba nie zaprzeczysz. W sumie racja, musze zaprzestać pisać "te swoje podłe komentarze" - w końcu stanęłam po stronie osoby, która nie może się już bronić, o ja głupia. Liczyłam, że jesteś jednak nieco kulturalniejszym i mniej wulgarnym człowiekiem, i że potrafisz zachować jakiś poziom publicznej dyskusji. Jak widać byłam w błędzie. Pozdrawiam i żegnam:)

Bronić... z czego? Kreacje aktora są produktem dla widza, a jego "wytwory" są do dupy. Dlaczego nie mam o tym mówić? Ponieważ umarł? Mnie interesuje prawda, a udawanie na poziomie że był dobry. Jeśli to dla ciebie coś wulgarnego to już twój problem bo ja tak nie uważam.

Boskigrom twój problem wynika z wielu czynników, po pierwsze to nie jest forum onetu, pisanie komentarzy o filmach wymagałoby odrobiny kultury literackiej w pisowni, obelgi i krzyki odbierane są jak wypowiedzi rolnika z pgr-u po obejrzeniu ekranizacji Wesela Wyspiańskiego.
Drugą rzeczą jaką zauważyłem to nie znajomość tematu , odnoszę wrażenie że chcesz zabłysnąć filozofią korzystając z chwili , i włączasz się do dyskusji o człowieku , który jest dla ciebie zupełnie obcy w świadomości. A skąd to wiem ? ponieważ Adam Hanuszkiewicz był typowym aktorem teatralnym i swoją energię życiową kierował głównie w tym kierunku, telewizja i film miały cechy drugorzędne. Ty zapewne ogladałeś wiele jego sztuk teatralnych skoro uporczywie twierdzisz że był kiepskim aktorem.
Możesz go nie lubić , ale ocenę z jego pracy zawodowej mogą mu wystawić jedynie zawodowi krytycy , recenzenci znający kunszt aktorski od warsztatu, bo tobie się tylko wydaje a co tobie się wydaje tak naprawdę ludzie twojego pokroju mają w dupie.

Tobie się chyba coś pomyliło, to jest forum filmowe a nie forum dla amatorów psychoanalityków.
Dokładnie, on był aktorem teatralnym,a ta strona nie dotyczy tegoż tematu. Mógł być też dobry w bierki, albo czytanie wspak. Tego nie zaprzeczam. Może na innym portalu zasługiwał by na lepszą ocenę. Nie zmienia to faktu że jako aktor filmowy nic nie osiągnął.

Nic mi się nie pomyliło , ta strona jak można zauważyć jest dość wszechstronna mamy na niej nawet program tv, nie omawiamy w tym poście konkretnego filmu a aktorstwo Adama Hanuszkiewicza. Czy to będzie filmowe czy teatralne to odpowiedni dział. Jak zauważysz jeżeli chodzi o aktorstwo filmowe grał w filmach trudnych do odbioru dla zwykłego widza, mało który aktor się odważa w wystepowaniu w takich rolach czy produkcjach, większość idzie łatwiejszą stroną aktorstwa bo większy splendor jest za granie w takim filmie jak Władca Pierścieni niż w Hamlecie Szekspira. Zresztą reżyserzy sami wybierają wg kategorii odpowiednich aktorów, którzy wg nich nadają się do danej roli.
Cały wywód tyczy się uznania przez ciebie aktorstwa Adama Hanuszkiewicza praktycznie zerem (stwierdzasz za 99.9% że nic nie znaczył) co jest moim zdaniem komiczne.
Proponuję http://www.youtube.com/watch?v=QcqhQLDHPfY zobacz jak poziom kina wybrał Hanuszkiewicz lub posłuchaj tego głosu http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=qx4JR2SWXws jak dla ciebie jest to marny poziom aktorstwa to nasza dyskusja dalej nie ma sensu. To jak porównanie muzyki pop z jazzem, gdzie popularność jest większa po stronie tego pierwszego , a znajdzie się ktoś twierdzący że jazz to muzyka do dupy. Proponuję magiczną obsadę http://www.youtube.com/watch?v=oh6guiZ05l4&feature=related jak widzisz aktorstwo nie dla wszystkich i wielu obecnych aktorów polskich (nowego pokolenia) nie chciałbym widzieć w tych rolach
Pozdrawiam

Oczywiście bardzo wszechstronna, mamy na niej nawet reklamy. Może jakiś były podrzędny aktorzyna zajmuje się teraz w agencji reklamowej i właśnie je zrobił. Tyle że to nie ma związku. To jest strona o filmach póki co a w nich Hanuszkiewicz był nikim, zerem. Wybrał scenę teatralną i chwała mu za to. Może tam był dobry... nie wiem i nie obchodzi mnie to bo nie interesuje się tym co robił poza sceną filmową. Jak sam powiedziałeś reżyserzy wybierają sobie aktorów (choć błędnie bo zazwyczaj to jest rola producenta), a dziwnym trafem o Hanuszkiewicza nikt się nie zabijał. Ciekawe dlaczego, nie? Po prostu nie nadawał się do żadnej roli bo był marny. Wedle mnie komiczne dla ciebie może być nawet to że 2+2=4. Ciesz się z tego jeśli przynosi tobie to radość.
To nie dyskutuj jeśli się tobie nie podoba. Ktoś tobie każe?
Ja potrafię nawet porównać stację kosmiczną do mrówki. Nie myślałem że może to dla kogoś stanowić większy problem.
Ty może chciałbyś widzieć kogoś w tamtej obsadzie, ja nie. Stąd moja ocena.

Odnoszę wrażenie nadal że chciałeś tylko zabłysnąć w tym temacie, jeśli jak piszesz Hanuszkiewicz nie obchodził ciebie po za scenę a zapewne i na scenie również to po co dyskutujesz na jego temat ?
Zapewne gdyby nie jego śmierć nie zajrzałbyś do tego tematu.Marny jest twój krytycyzm wobec jego osoby i mimo tego że nie był on moim ulubionym aktorem nie posunę się to tego stopnia że by go nazywać zerem kinowym. Dla takiego podejscia do tematu jak ty to robisz, odpowiednim miejscem są ściany murów gdzie każdy może sobie psiknąć sprayem. Na tematy umieszczone w forum filmwebu powinni wypowiadać się ludzie z odrobiną przyzwoitości kulturalnej i minimum poczucia smaku do sztuki filmowej.
Niestety jest jak jest, i muszę się z tym pogodzić że wielu ludziom wydaje się że rozumieją kino.

Odnoszę wrażenie że masz zatwardzenie, jeśli zaczynasz dyskutować na temat tego kto i po co tu wszedł. Moja sprawa, a nie twoja. Mam się przejmować twoją oceną mojej oceny? Może załóż jakiś temat dla psychoanalityków amatorów bo tu się dyskutuje o nędznym aktorzynie Hanuszkiewiczu.

No tak zapomniałem z kim mam doczynienia , następnym razem będę zwracął więcej uwagi na profesjonalizm innych ... w trolowaniu na filmwebie.

Jeśli będziesz miał coś do powiedzenia na temat to daj znać.

Tacy jat ty sa dowodem, z einternet nie powinien być dostępny każdemu. Powinny byc jakies testy na IQ, kultirę, znajomosc tematu znaim ktoś się wypowie publicznie. Tacy jak ty nizziny społeczne nie mieliście dotąd forum. Gadaliście takim językiem na melinach popijając dentaurat . Słowa "stary dziad" itp. I pomyśleć, ze takie coś uważa, ze ma prawo do wypowiedzi. Hanuszkiewicz był przede wszystkim wybitnym i nowatorskim rezyserem. Twórcą, . Przełamywał stereotypy. Ale u was na melinie o tym nie mówią prwda prolu? Pewnie nawet nie wiesz, z ecię obraziłam i co znaczy słowo prol:):):) Hi hi. Oj prostaczenda pospolite tego świata. Po co zycjecie?

idź
do
lekarza
od
głowy

A ty nie idź. Jestęs marginesem społecznym pochodzisz z nizin, jak i cała twoja rodzina. N ato psychiatra nie pomoże. Chyba tylko lobotomia:):):)

Przykro mi że życie ci nie wyszło i swoje żale wylewasz na forum filmowym. 

Moje życie wyszło na tyle ż ejestem wykształcona, znam polską kulture i potrafię się o zmarłych wypowiadać kulturalnie a nie per "stary dziad". Poza tym poznałam Hanuszkiewicza i nie pozwolę go obrażać prymitywowi po zawdoóce. Otwórz denaturat i polej rodzinie. :):):) Bo to robicie w weekenfy prawda? Tak na filmach widziałam:)

Ps. tu jeszcze kultowy kawałek z filmu http://www.youtube.com/watch?v=oeBjL75d7hE&feature=related J. Skolimowskiego z 1967 roku nie jeden aktor chciałby uczestniczyć w takiej obsadzie i sztuce. Może zmienisz zdanie wtedy i dostrzeżesz prawdziwe aktorstwo.

Ybor, dzięki za rzeczowe komentarze i oddanie szacunku osiągnięciom Adama Hanuszkiewicza. Niektóre z poprzednich wypowiedzi są prostackie i świadczą o kompletnej ignorancji ich autorów.

Najlepszym przykładem jest tu twoja wypowiedź, nie mająca nic wspólnego z tematem.

Ale ja wole bardziej prawdziwsze aktorstwo niż twoje prawdziwe. Bardziej mi odpowiada. Może kiedyś zmienisz zdanie i to dostrzeżesz.

Fakt, to forum filmowe, ale jednak profil aktorski. Hanuszkiewicz był wybitnym aktorem, pisanie o nim przecietny to nie znanie jego dokonań na tym polu. Wolę, żeby ktoś pisał "nędzny", bo kto jak kto, ale Hanuszkiewicz nigdy nikogo obojętnym nie pozostawił. Ja widziałem jego aktorstwo i w teatrze i w teatrze tv, z filmów widziałem mniej, ale zawsze cos. Nie mogę powiedzieć o nim źle, mnie zawsze zachwycał. U innych aktorów dostrzegalny jest pewien taki dziwny rodzaj ograniczenia ich umiejetnośći, tzn. nie wiem czy umiejetnosci, ale zawsze czuje jakieś ograniczenie w czymś, a Hanuszkiewicz był nieograniczony. Ja go bardzo szanuje i jako aktora i jako reżysera.

Boskigrom pisz sobie co ci sie tam żywnie podoba, pewnie masz swoje jakieś tam racje i na bank jakiś tam gust. Natomiast faktem jest, że pisałeś to z jakieś bardzo pejoratywnej pozycji. Tak jakby szlag cię trafiał, że mówią o Hanuszkiewiczu a nie o tobie. I widać braki w twojej wiedzy i filmowej i aktorskiej. W twoich wypowiedziach nie ma niczego racjonalnego są tylko negatywne emocje, nie chce tu pisać o tobie, ale jak na ....foba przystało

Wybitnym aktorem? W jakim niby filmie?
O mnie? Ciszę się że o mnie nie piszą. Masz błędne wnioski bo to ostatnie co bym chciał.

zgłoszone do admina za złamanie regulaminu