aha , czyli jesteś fanką , która broni swego idola

Droga koleżanko/kolego nie wiem czy przeczytałeś/aś niedokładnie czy poprostu nie umiesz czytać ze zrozumieniem, ale Adam z całą pewnością nie jest moim idolem. Idol jest to osoba, którą się uwielbia i naśladuje, a ja Adama traktuję jak kolegę, ponieważ ZNAMY się w prawdziwym życiu. Sprawdź sobie pełną obsadę rodzinki.pl, a będziesz miał/a dowód że znam aktorów z tego serialu.

Haha, z ciekawości sprawdziłem. Niejaka Natalia Baranowska "wcielała się" w... dziewczynę na plaży. I co w związku z tym? Nie wiem, czy dojrzałaś do tego, żeby wiedzieć, że aktorstwo jest sztuką i z pewnością nie należy oceniać tak wysoko (na portalu filmowym...) dziecka, którego najbardziej ambitną rolą jest nudne dziecko w kretyńskim serialu. Nie wiem, jakie ma plany na przyszłość. Życzę mu jak najlepiej (tzn. żeby w najbliższym czasie zerwał z tą żenuą, a jak dorośnie - poszedł do szkoły aktorskiej), ale to co piszesz to zwykłe bzdury.

Po drugie sama gram w teatrze oraz epizody w serialach i filmach, więc sądzę że mogę się wypowiadać na ten temat, w odróżnieniu od ludzi którzy nie znają się na tej profesji. Nie mówię że jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale wydaje mi się że mam już jakieś doświadczenie i mogę oceniać ludzi z którymi współpracowałam lub współpracuję.
Pozdrawiam

Ale ją/jego zgasiłaś :)

fakt nie znam się , jednak jak dla mnie przed kamerą gra raczej nieco irytującego dzieciaka , zwłaszcza z nadmiarem tzw chamskiego zachowania

Kolego/koleżanko, widać że nie orientujesz się w temacie, ale nie wiem czy masz świadomość tego, że Adam ma grać, takiego jakiego gra, bo to jego rola i tego wymaga reżyser. Czyli mamy kolejny przykład na to, jest bardzo dobrym aktorem.

hut334 to głupek, bo co ma charakter postaci do tego jak jest ta postać grana. nie podałaś tu żadnego przykładu na udowodnienie swojej tezy. zresztą trudno o taki, ponieważ każda ocena gry aktorskiej nie jest obiektywna. moim zdaniem jego gra jest drętwa i pozbawiona umiejętności zwanych też warsztatem aktorskim.

Adaś jest świetny !!! I będzie jeszcze kiedyś aktorem przez wielkie A :)

Tak, zazdroszczę mu, że jest większym drewniakiem od Rasiaka.

Właśnie tutaj mamy przykład tej niewiedzy o której wspomniałam wcześniej. Dziękuję za zaprezentowanie innym swojej głupoty :) przynajmniej teraz wszyscy wiedzą o co mi chodziło

będzie mi tu imputować głupotę osoba o inteligencji Wendzikowskiej :)

zamieszczę od razu odpowiedź na pytanie które być może zawita w twojej beztroskiej główce:

bo tylko słodka idiotka może pomylić filmweb z facebookiem

Podpisuję się pod Twoją wypowiedzią.

Wiec twoim zdaniem jestem słodką idiotką, tak? Porównujesz moją inteligencję, do wspomnianej wyżej Wendzikowskiej, czyli wszyscy widzimy jak dobrze orientujesz się w polskim show biznesie. Wow, gratuluję. Po drugie chciałabym zadać Ci kilka pytań:
1. Jakie masz doświadczenie aktorskie?
2. Grałeś w teatrze?
3. Grałeś w jakimś serialu/filmie? (bardzo bym prosiła o tytuł)
4. W jakiej jesteś agencji?
5. Czy kiedykolwiek miałeś styczność z jakimikolwiek aktorami?
6. Może chociaż przeczytałeś jakąś książkę o tym zawodzie?
7. W czasie gdy oglądasz filmy na co bardziej zwracasz uwagę: fabułę czy grę aktorską?
8. Jak często chodzisz na spektakle do teatru?
9. Masz jakieś propozycje od reżyserów?
10. Czy kiedykolwiek byłeś na jakimśkolwiek castingu?
11. Występowałeś kiedyś w jakiejś reklamie?
12. A może byłeś ambasadorem jakiejś firmy (to może do aktorstwa jakoś szczególnie się nie zalicza, ale bardzo często dobrzy aktorzy dostają takie propozycje)
Odpowiedz choć na połowę zadanych przeze mnie pytań. A wtedy przekonamy się czy rzeczywiście jesteś ekspertem, a ja głupią słodką idiotką.
Pozdrawiam :)

nie załamuj mnie już swoją infantylnością

To przerażające dziecko w avatarze to Ty? Matko boska częstochowska.

To, że ktoś nie jest aktorem nie oznacza, że nie może się wypowiadać, a Ty wypisujesz takie brednie, że odechciewa się tego czytać. Możesz przestać wywyższać się, że gdzieś tam sobie grasz? Nikogo to nie obchodzi..

O matko, psycholog się znalazła! Czyli żeby oceniać grę aktorską to muszę być aktorem? Czyli w takim razie nigdy więcej nie pomidorów, bo nigdy ich nie uprawiałaś i się nie znasz!

Zostawcie tą gimbusiarę w spokoju. To jeszcze dziecko, i tak jej niczego nie wytłumaczycie.

dziewczyno filmy robione sa dla ludzi którzy maja prawo mięc zdanie na temat tego lub tamtego aktora. To że grasz w teatrze czy w jakiejs reklamówce wcale nie tworzy z Ciebie wiekszego experta od człowieka który jest oglądaczem. Jeśli aktor jest drewaniany to jest drewniany bezwzgledu na to w ilu produkcjach wystapił i to poprostu k.rwa widać. Twoj koleżka napewno nie zasługuje na ocene 10, max 5.

Koleżanka się zawstydziła swoją głupotą i już więcej nie napisała, a szkoda.

Nie do mnie, ale odpowiem bo mi się nudzi ;V

1. W Polsce 99% obecnie funkcjonujących aktorów to niesamowite beztalencia, występujące na małym/wielkim ekranie wiele lat, a nadal grają jak początkujący amator
3. A co ma do rzeczy granie w polskich serialach/filmach skoro 99% to totalne szmiry w których zazwyczaj grają beztalencia? (Dotyczy filmów powstałych w ostatnich 8 latach)
7. Ja zazwyczaj oglądam filmy dwa razy pierwszy dla fabuły, drugi by przyjrzeć się grze aktorskiej (chyba, że film fabularnie jest tak do d..., że nie da się tego obejrzeć drugi raz)
12. Ambasadorem jakiejś firmy zostają dobrzy aktorzy? Nie rozśmieszaj mnie! Firmy nie obchodzi czy to dobry aktor, czy to w ogóle aktor! Ważne by był znany! Poza tym w Polsce są tylko celebryci, a nie znani dobrzy aktorzy.

Trzeba mu przyznać że wyrósł na przystojnego młodego człowieka

...