Pewna młoda dziewczyna po obejrzeniu jednego z filmów Alana Rudolpha powiedziała: "Nie podobał mi się ten film. Za bardzo zmusił mnie do myślenia. Nienawidzę tego!!". Reżyser odpowiedział: "jest to najlepszy komplement jaki kiedykolwiek usłyszałem".



Alan Rudolph jest synem reżysera Oscara Rudolpha. Dorastał w środowisku filmowym. Rzucił college, ponieważ chciał nauczyć się fachu filmowego obserwując ludzi przy pracy. W 1973 Rudolph był asystentem reżysera przy filmie "The Long Goodbye" Roberta Altmana - tak zaczęła się ich długa, owocna i trwająca do dziś przyjaźń. Altman był producentem wielu filmów Rudolpha, i odwrotnie.

Jako samodzielny reżyser Rudolph zadebiutował w 1972 roku filmem "Premonition". Jego najlepsze obrazy to: "Wybierz mnie" (Choose Me), "Moderniści" (The Moderns) i "Pani Parker i krąg jej przyjaciół" (Mrs. Parker and the Vicious Circle).


Jego filmy nie są hitami, nie ma w nich szybkich zwrotów akcji, psychopatycznych morderców, spektakularnych eksplozji. Rudolph skupia się na ludzkich charakterach, reakcjach między nimi, potrafi z każdego aktora wydobyć najlepszą interpretację granej postaci - u niego nikt nie gra źle. Jego filmy mają powolną narrację, każdy kadr jest wysmakowany plastycznie, a ruch kamery spokojny, wykalkulowany. Nic dziwnego, że takie dzieła nie okupują pierwszych miejsc w box-officach. Ale Alan Rudolph zawsze może liczyć na grupkę swoich wiernych fanów.