Jeden z pasażerów międzygwiezdnego liniowca zostaje wybudzony kilkadziesiąt lat przed terminem. Świadomy swojego położenia, decyduje się na krok, który będzie miał nieodwracalne konsekwencje.
Młody Japończyk przyjeżdża do Los Angeles do pracy, ale na miejscu dowiaduje się, że firma, w której miał pracować, upadła. Mimo to decyduje się zostać i przetrwać. Zatrudnia się jako kucharz w japońskim klubie jazzowym. Zakochuje się w Meksykance, która nie mówi po angielsku. Odkrywa nietypową stronę miasta: bez plaż, palm, czy drogich samochodów na bulwarach Beverly Hills.