pierwszy film jaki ogladałam z Amandą Seyfried były "wredne dziewczyny" , i w tym wlasnie filmie LiLo była gwiazdą, reszta dziewczyn mimo ze tez byly swietne (zwłaszcza Queen Bee, grana przez Rachel McAdams) robiły troche bardziej za tło dla niej, teraz role troche się odwróciły, Rachel zagrała u boku Roberta Downey Jr w hitowym Sherlocku Holmes'ie (jak ogladalam w kinie trailer to ciagle sie zastanawiałam skad znam tą twarz), a Amanda gra w jednym filmie za drugim, mozna nie nadąrzyć z oglądaniem, podczas gdy o LiLo możemy usłyszeć jedynie na portalach plotkarskich które rozpisują się nad tym jak dramatycznie próbuje uratować swoj status gwaizdy.