W zasadzie ani taka piękna, ani medialna, ale bardzo lubię Amber. Cenię ją za to, że naprawdę kocha robić filmy i za jej własne próby reżyserskie, które nie stają się hitami, ale pokazują jaka Amber jest naprawdę. Bywają takie dziewczyny z wyłupiastymi oczami, które mnie drażnią (patrz: Tori Spelling), ale Amber to dusza prawdziwie artystyczna i trudno przejść obok niej obojętnie :)
Hehe niestetety obejrzałem niechcący dzisiaj Attack of the Gryphon z tą panią fatalnie obsadzoną w roli księżniczki i stwierdzam żę drażni mnie tak samo jak Spelling . Mozę to nie jej wina żę że ktoś wymyślił że ma zagrać księżniczkę a nie złą czrownicę ale trudno ....
Nie jest piękna? Duże oczy, wydatne usta i kości policzkowe, kobiece kształty... Mnie się bardzo podoba.
http://www.il-grande-fratello.com/foto-attrici-straniere/amber-benson/amber-bens on-4.jpg
http://gallery.celebritypro.com/data/media/255/benson8.jpg
Co do gry aktorskiej, widziałam ją tylko w Buffy (muszę to zmienić), ale od razu zyskała moją sympatię, pięknie śpiewała w "Once More, With Feeling".