Ocena TOP100 spadła na psy. Nie ma tam prawdziwych gwiazd a jakieś serialowe bękarty. Jest ten fagas grający Dr House'a, Kargul jest na równi z De Niro. Polskie miernoty są wyżej od np. Kevina Spacey, paździoch okazał sie lepszy. Co tu sie dzieje?
Zgadzam się z grześkiem. Widać twoją jedyną okazją na spotkanie z panem Grabowskim jest "Świat według Kiepskich", zobacz jaką ma bogatą filmografie. Ponadto jest też aktorem teatralnym, a film i teatr trudno ze sobą pogodzić. Zachęcam cię także abyś spotkał się z panem Andrzejem w sobotę o godz. 12.30 w telewizji TVP 1 - Hurtownia książek, dowiesz się że jest osobą inteligentną i bardzo oczytaną. A propo w Wielkiej Brytani Pażdzioch dostał by już chyba z pięć nagród Grammy. Naród polski jest taki pesymistyczny i niedowartościowany.