A prawda jest taka, że wraz z Romanem Polańskim są największymi polskimi reżyserami.
Polański, jako artysta, Polakiem raczej nie jest. Nie chcę Go obrazić, ale wydaje mi się (mogę się mylić), że jego twórczość jest zakorzeniona w innych kręgach kulturowych.
Wajda jest bardzo "swojski", ale jak dla mnie zbyt "teatralny".
Przestań mieszać z błotem Polańskiego, zniżając go do poziomu Wajdy - niby z racją jest jak z dupą - każdy ma swoją - jednak takie potraktowanie Polańskiego jest bardzo niesmaczne dla jego talentu.
nieprawda, że Wajda jest doskonałym reżyserem. Oscara otrzymał tylko za całokształt to zapłata za solidarność nie dla Wajdy bo to reżyserzy działający za komuny. Zawsze mu było dobrze. Był zawsze był faworyzowany i moim zdaniem byli lepsi. Wajda był tylko dobry technicznie ale tego można się nauczyć. Nie pamiętam nic nadzwyczajnego. Polański to jednak coś innego. On miał dużo więcej polotu. To dobry reżyser. Bardzo dobry. Niestety to co zrobił nie jest jego dobrą monetą i powinien za to odpowiedzieć. Nie zmienia to jednak faktu, że należy do grona bardzo dobrych reżyserów ale jak teraz będzie odbierany? kto to wie. Wiem jedno, każdy powinien odpowiadać za to co robi. Zbierać pochwały gdy się należy i zbierać bury gdy jest za co. W przypadku ostatnich wydarzeń Polańskiemu należy się to co ma.
Polański czy Polak ? Faktem jest że na Polskę nigdy nie pluł na Zachodzie i nie pokazywał wypaczonego jej obrazu w swoich filmach jak to czyniło wielu polskich "wybitnych" reżyserów. Uwierzcie mi, gdyby był takim polakożercą jak większość jego ziomków to nigdy by mu żaden sąd nie groził za spanie z małolatami. Nie takie numery odwalają w Hollywood i żyją bez problemu, ale mają plecy i zachowują się "właściwie" wygłaszając antypolskie hasła i kręcąc filmy w których każdy złodziej, tuman, pijak, obibok i pasożyt nosi polskobrzmiące nazwisko.
Nie słyszałem, żeby Polański pluł na Polskę i jak pisałem to chyba najlepszy polski reżyser, któremu udało się zdobyć popularność w świecie. Jest jednak druga strona medalu. Za czyny przestępcze każdy musi zapłacić. Po to jest prawo aby go przestrzegać inaczej nic nie miałoby sensu.
Bo stukał się z nią dopiero po uzyskaniu przez nią pełnoletniości, przynajmniej oficjalnie (w sensie - nie udowodnili mu złamania prawa). Ich związek ujrzał światło dzienne w 92, Soon-Yi miała wówczas 22 lata. Na marginesie dodam, że Allen nigdy jej prawnie nie adoptował, adoptowała ją wcześniej Mia Farrow, której Allen nie poślubił.
Może, gdyby zdarzyło się to poza Nowym Jorkiem ;-) Prawa jednak nie złamał, w odróżnieniu od Polańskiego...
Nie wiem kim jestes ale moralnośc twoja to moralnośc przestepcy. Pogratulować. Dla mnie ten co gwałdzi dziecko zasługuje i zawsze bedzie zasługiwał na karę. On nie bedzie mi wyznaczał drogi moralnej bo jest jenak za mały. Nie wazne jakie ma zasługi gdy robi źle niech za to płaci. Ohyda jak mozna bronic pedofila tylko dlatego, ze robi dobre filmy. Obłuda.
Co gwałci gdzie gwałci ? Jakie dziecko ?! Sam masz moralność przestępcy i naiwność małego dziecka.
Ja w mojej wypowiedzi nie oceniam czy jest winny czy nie tylko pokazuję jaką role odgrywają układy w Hollywood - coś ci tu nie pasuje ?
Ale też powinien mieć, czy ci się to podoba czy nie, uczciwy proces, a nie cyrk, który zgotował mu sędzia Rittenband.
Zgadzam się z tobą.Polański i Wajda to najbardziej znani i cenieni polscy reżyserzy i żadne kontrowersje wokół ich osoby tego nie zmienią.Ja osobiście wolę filmy Polańskiego.
Mam niestety odmienne zdanie. Wajdę niczym szczególnym jego filmy nie wyrózniają. Nie jest to reżyser, którego prodykcje są oczekiwane. On należy do tych ludzi, którego produkcje nakazuja oglądać a tego nie lubię. Co do Polańskiego fakt ten ma swoje dokonania i zupełnie dobre.
Nie jestem fanem filmów Wajdy,wolę filmy rozrywkowe,ale cenię go jako reżysera,w końcu dostał oscara za całokształt twórczości,a to o czymś świadczy.