To teraz tym bardziej życzę jej wygranej <hahaha>!

Zatem przed zakupem okularow polecam skonsultowac sie z lekarzem lub farmaceuta.

Syfski - nominacja do oskara za debilizm :)

Jakim prawem???? pytam się jakim prawem???? te wielkie obrzydliwe wary maja nominacje???????????

Nie no świetna prowokacja i dowcip "na poziomie" - możesz być z siebie dumny...mnie takie komentarze nie denerwują (a taki jest pewnie cel piszącego) tylko najzwyczajniej śmieszą...

penie to jakis 12-latek pisze sobie cos, bo mu sie nudzi - nikt inny takiego czegos by nie napisal wiec prosze aby nie udzielac sie pod tym postem ;) tym sposobem szybko o nim zapomnimy ;))

oj nie. Stanowczo trzeba da koledze mozliwosc wypowiadania sie. Gdzie i w jaki sposob bedzie mial do tego okazje ? Nie zapominajmy tez ze to niezwykl soczysty i darmowy kabaret. Cieszmy sie ze autor tak empatycznie i w pelni filantropijnie raczy nas humorem :)

To nie jest prowokacja, czy wyrażanie swojego zdanie jest prowokacją? Jolie jest beznadziejną aktorką, dziwi mnie jak ktoś może uważać że ta nagroda się jej należy! tak więc chyba jestem w odpowiednim miejscu i zadaje odpowiednie pytanie.
Dlaczego uważacie że zasługuje na tą czy jakąkolwiek inną nagrodę fani Angeliny??????????????????????????????????????????????

Noo swietnie. Zacznijmy dyskusje :)

Zatem kolego skoro zadajesz pytanie dlaczego ktos uwaza AJ za dobra aktorke proponuje abys sam podal nam wszystkim argumenty dzieki ktorym uwazasz przeciwnie :)

Ona nie ma za grosz talentu jest sztywna i dokładnie tak samo przewidująca w każdym filmie.

W głupim Aleksandrze nie potrafiła nawet nauczyć się akcentu- tragedia przypominało to rosyjski, potem musieli się grubo tłumaczyć z tego, tylko ośmieszyła tą postać.

Jedyne filmy jakie był bym w stanie zaakceptować to takie w których ta kobieta milczy np. Ścigany, choć to i tak porażka...........

Po za tym ona jest kompletnym beztalenciem w dobieraniu sobie ról - Złodziej Życia, cz dowcip jakim jest seria Tomb Rider to coś gorszego niż wystąpienie w reklamie Ramy.

Wyrażanie swojego zdania w chamski sposób odbieram jako marną prowokację!

napisanie "jest sztywna" czy "przewidywalna w kazdym filmie" nie jest zadnym argumentem.

Chcesz dyskusji to sie postaraj :)

Co wiecej... Przytoczyles jedynie dwa tytuly. Jeden czyli aleksander to rola nawet nie drugoplanowa. Zaledwie watly epizod. Drugi to Wanted w ktorym Jolie wlasciwie jest drugoplanowa aktorka bez najmniejszych mozliwosci aktorstwa.

Zatem kolego zjem cie na sniadanie razem z tymi postami jesli bedziesz pprobowal zamienic lekki humor na forme dyskusji :)

Powiało grozą - czekamy na rozwój sytuacji;-P

Nie mam zamiaru rozpisywać się na temat ułomności Angeliny w odtwarzaniu jakiejkolwiek postaci.
Przytoczyłem te dwa argumenty żeby ogólnie wyrazić co myślę o tej "aktorce", myślę że jesteście na tyle inteligentni by zrozumieć o co mi chodzi.
Wciąż jednak nie otrzymałem odpowiedzi od was??? I błagam nie piszcie mi rzewnych andronów o takich filmach jak "Gia" (owszem film wspaniały) czy "Przerwana lekcja muzyki", tak te filmy też oglądałem!
No słucham???

ps. lukas-fil, nie nie tylko 2 tematy, jak można z Tobą w ogóle dyskutować skoro ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem???

tytuły*

Angelina ma na swoim koncie dwie wspaniale role. W 'Przerwana Lekcja Muzyki' i 'Oszukana'. Na pewno nie jest beztalenciem.

"A mialo byc tak pieknie..." - ten cytat pasuje jako tytul, przynajmniej moim zdaniem :)

No to zaczynamy i konczymy.

"Nie mam zamiaru rozpisywać się na temat ułomności Angeliny w odtwarzaniu jakiejkolwiek postaci. "

Jesli nie masz zamiaru rozwinac argumentacji ktora podtrzymuje "ulomnosc Angeliny" to o czym chcesz dyskutowac ?

Jesli umiesz czytac ze zrozumieniem w przeciwienstwie do mnie to nie powtarzabys sie piszac : "przytoczylem te dwa argumenty..."

Jasno pokazalem ze oba filmy o ktorych piszesz nie sa zadnym agumentem w temacie umiejetnosci Angeliny.

"ogolnie wyrazic co mysle..." - Myslisz ze przytoczenie jako dowod swojej opini o roli ktora nawet nie miesci sie w definicji takowej to argument. Takowym z cala pewnascia jest wystep AJ w Wanted.

Dziekuje ze uznajesz mnie za tak inteligentnego abym zrozumial o co ci chodzi. Masz racje znakomicie wiem i rozumiem o co ci chodzi natomiast klopot pojawia sie wtedy gdy to "o co chodzi" trzeba abys przedstawil w kategoriach dlaczego :)

Nie napisales nawet jednego zdania aby wyjasnic dlaczego tak wlasnie postrzegasz AJ jak aktorke. Mozemy uznac ze jest wysuszona poczwara. Niestety kolego twoja opinia o jej wygladzie oraz to czy uznajesz ja za atrakcyjna lub urodziwa kobiete ma sie nijak do tematu.

Dalej.... Syfski - nie ma takiego wyrazu w slowniku jezyka polskiego :)

Dalej... "jest kompletnym beztalenciem w dobieraniu sobie rol" - Z radoscia spiesze poinformowac cie ze dobor rol nie ma nic wspolnego z talentem i umiejetnosciami aktrskimi. Jest to odzielny temat z oddzielnego zakresu umiejetnosci ludzkich.

Dalej... "ona jest sztywna i dokladnie tak samo przewidujaca w kazdym filmie" - Ona jest sztywna to twierdzenie. Jesli podajesz twierdzenie to podaj jego dowod. Takie sa zasady logicznego argumentowania.

Jesli jest dokladnie tak samo przewidujaca w kazdym filmie to po pierwsze podaj przyklad aktora/aktorki ktory(a) dokladnie inaczej jest przewidujacy(a) w kazdym filmie. Po drugie podaj dowody ktore pokazuja te przwidywalnosc. Do tego dodam ze: ad1 slowo przewidywalny oznacza samo w sobie powtarzalnosc ktora to wlasnie jest do przewidzenia zatem napisanie "tak samo przewidywalna.." to idiotyzm jezykowy. Rownie dobrze mozesz napisac ze cos "spada w dol". Nie mniej jednak prosze o pokazanie aktora ktory jest inaczej powtarzalny. Moze jestem w bledzie i jest w tym logika. Byloby milo gdybys jako argumentacje do ad2 podal pelna filmografie AJ i do kazdego tytulu dodal sceny lub fragmenty ktore jednoznacznie pokazuja powtarzalnosc. Skoro jest w kazdym filmie powtarzalna :)

"Wciaz jednak nie otrzymalem odpowiedzi od was???" - Skoro potrafisz ocenic ze ktos nie umie czytac ze zrozumieniem (w tym przypadku ja) to musisz rowniez umiec samemu czytac ze zrozumieniem aby znac roznice miedzy jednym a drugim. Zatem jest kolejny klopot. W jaki sposob ktokolwiek ma udzielic ci odpowiedzi skoro po pierwsze nikt poza mna nie oznajmil ze takowej ci udzieli, a po drugie ja wyraznie napisalem ze udziele ci jej w momencie gdy przedstawisz argumenty wyjasniajace i popierajace to co napisales :)

"I nie piszcie mi rzewnych andronow o takich filmach jak Gia .... czy PLM, tak te filmy tez ogladalem !" - Hmmm.. Z grzecznosci powiem ci ze nie zaczyna sie zdania od "I". Poza tym jest to temat o aktorce nie o wymienionych przez ciebie filmach zatem nie obawiaj sie mysle ze nikt nie bedzie ci pisal rzewnych andronow czy poematow czy lirykow czy limerykow na ich temat. Osobiscie nie uwazam aby fakt ze ogladales te filmy byl czyms donioslym tak w tym temacie jak i ogolnie zatem uzycie wykrzyknika nie ujawnia i nie wnosi nic poza informacja o twoim stanie emocjonalnym. Ten stan tez nie ma zwiazku z tematem :)

"ps. lukas-fil, nie nie tylko 2 tematy, jak mozna z Toba w ogole dyskutowac skoro ty nie umiesz czytac ze zrozumieniem???" - Oj masz racje wspominasz tez o Zlodzieju zycia i serii TB. Niestety w kontekscie doboru rol, a ten jak juz nadmienilem nie ma zwiazku z tematem. Zatem pominalem ten fragment. Tu pojawia sie kolejny klopot jakim jest nazwanie tego jako brak czytania ze zrozumieniem. Jak zawsze spiesze wyjasnic szanownemu koedze ze pominiecie fragmentu wypowiedzi nie jest tozsame z brakiem czytania ze zrozumieniem. Ktos kto dostrzega takowy brak posiada ta umiejetnosc zatem wie na czym ona polega, natomiast w twoim rozumieniu rozumienie jest niczym wiecej jak umiejetnoscia przeczytania calego tekstu i odniesienia sie do niego bez wzgledu na to czy ma jakikolwiek zwiazek z tematem czy tez nie. Rozumienie rozumieniu nie rowne jak widac :) Co wiecej fakt ze sprowadzasz rozmowe do kolejnego wniosku nie dosc ze bez podstaw to bez argumentu stawia cie w kiepskiej pozucji do jakichkolwiek dalszych dyskusji w oparciu o takowe.

Pdsumowujac:

1. Nie masz zamiaru argumentowania swoich opinii ale takowe wydajesz - brak konsekwencji i logiki.

2. Uznajesz za argument opinie o roli AJ w wanted i w aleksandrze oraz przedstawiasz o co ci chodzi nie informujac dlaczego - pomylenie opinii z argumentem i brak konsekwensji w przedstawieniu rzeczowych argumentow.

3. Uznajesz za wiazaca opinie o jej wygladzie i subiektywnym jego odbiorze w temacie o aktorstwie. Pomylenie tematow i brak oddzielenia subiektywnych odczuc i gustow od oceny umiejetnosci aktorskich.

4. Uzywasz slowa "syfski" jako opinii i jednoczesnie argumentu w temacie o aktorstwie AJ - po pierwsze osmieszasz sie swoim poziomem pisowni, a po drugie kolejny raz ujawniasz calkowity brak zrozumienia podstawowych definicji i znaczen potrzebnych do dyskusji. Na dodatek mylisz ponownie tematy.

5. Kolejny raz piszesz nie na temat, mylac dobor rol z aktorstwem. Kiepsko na tym wychodzisz.

6. Kwestia sztywnosci to nastepny przyklad opini jako argumentu. nastepnie ujawniasz dalszy brak umiejetnosci pisania w jezyku polskim oraz logicznego wyslawiania. Nadodatek uogolniasz i hiperbolizujesz.

7. Nastepny przyklad niekonsekwencji oraz ignorancji zmieszanej z brakiem logiki. Straszliwa mieszanka.

8. Kolejna wycieczka do ignorancji i zamkniecia umyslowego. Podszyta pomyleniem tematow plus emocjonalnym zabarwieniem.

9. Powtorka z braku logiki, znajomosci zasad wypowiadania sie, umiejetnosci rozumienia, ignorancji oraz proba zamkniecia rozmowy.

Tak oto kolego drogi przedstawia sie twoja opinia oraz argumenty w oparciu o kilka niezwiazanych tematow i proba zignorowania wypowiedzi.

Od siebie dodam ze byles calkiem zabawny ale dlugo nie utrzymales swojej pozycji. Coz moze nie bardzo smaczny i raczej nie na sniadanie, ale kolacje tez jadam. Szczescie ze jest ona bardzo lekka ;)

P.S.

Dziewona tu nie ma grozy to tylko tofik w dzien za pileczka do parku wyskoczyl ;)

Kolega Edward jest po prostu nieprzyzwyczajony do konwencji, że na filmwebie wszyscy forumowicze to spece od wszystkiego i wiedzą wszystko najlepiej, co mu trzeba wybaczyć. Mamy tu 'speców' od ortografii, psychologii itp. Powinien oduczyć się nadużywania znaków zapytania i powtarzania znaków typu łłołł, bo nikt takiej osoby nie bierze na poważnie.
Ale pan lukas_madrala_fil mnie totalnie rozwalił (proszę wybaczyć za kolokwializm). Zarzucasz Edwardowidwoodowi, że przytoczone przez niego argumenty nie są żadnymi argumentami, ale-sorry- kontrargument, że to nie był żaden argument też nie jest żadnym kontrargumentem. Chłopak podał dobry przykład, faktycznie marnie zagrała w Aleksandrze. To co, że epizod- to znaczy już, że epizod można spieprzyć a tylko główne role nie? wtf
AJ nadaje się jedynie do roli zbuntowanych, szalonych i niezależnych samotniczek, każdą inną rolę najzwyczajniej zawala. Oglądając 'Oszukaną' cały czas miałam wrażenie, że widzę na ekranie Angelinę grającą czyjąś matkę przebraną w ubrania z lat 20. W Tomb Raider miała przez cały film tę samą minę, totalne drewno, nawet jak uprawiała seks. Mówiąc inaczej ta pani jest aktorką jednej roli i jednej miny, nie mówię, że to źle, taki po prostu rynek (jest popyt jest podaż). Nie potrafi zagrać dobrze jakiejkolwiek innej roli.
Generalnie to lukas_fil robi wrażenie jednej z osób, które wchodzą na to forum, widzą osobę wykazującą niedbałość językową i rozkoszuje się faktem, że pokazał 'wyższość' nad nią w związku wytykaniem jej błędów językowych. Skoro już o tym mówimy to powinno być 'językowy' a nie 'jezykowy'.
Powiem coś jeszcze- dobór przeciwnika w dyskusji też świadczy o poziomie, lukas_fil-zmalymfiutkiem (idąć za ciosem, przecież znam się na psychoanalizie tak jak reszta filmwebowiczów). Prawda jest taka, że lukas_fil nie jest inteligentny- ponieważ gdyby był inteligentny, to by wyłapał między wierszami, że Edwarddwood nie dokonał wpisu z zamiarem przeprowadzenia dwustronicowych batalii na temat poprawności języka, a próbuje uzyskać choćby jeden argument przemawiający za tym, że Angelina Jolie właściwie ma talent. Niestety jest to rzecz nie do zrobienia, gdyż ta pani po prostu nie jest zbyt utalentowana. Gra tylko jedną rolę (buntowniczki) i nawet w tym nie jest nadzwyczajnie dobra (odgrywa tylko wściekłość + nadęte usta, co mają prawdopodobnie wskazywać na jej proces obserwacji świata zewnętrznego).
Inne wypowiedzi sprowadzają się do argumentu 'obejrzyj 'Przerwaną lekcję muzyki'/'Oszukaną'/'wstaw inną nazwę nagrodzonego filmu'', można więc wywnioskować, że fani AJ nie mają odpowiedniego dowodu na jej niesłychany talent.

SLuchaj... Moze powiesz jakie filmy widziales z tym tez "beztalenciem"?
Moze i Jolie grala bardziej w komercjach niż ambitnych rolach ale to nie oznacza ze jest beztalenciem ! O beztalenciu mozesz powiedzic przy Jessice Albie lub Paris Hilton !
Bo zaloze sie ze nie widzialem takich filmow jak "gia", "przerwana lekcja muzyki", "cena odwagi" czy "oszukana".,
A po za tym nominacji i nagrod do zlotych globow czy oskarow ludziom bez talentu nie dawają.

Ty kurwa jesteś nienormalny!!!!!! chyba pisałem że widziałem Gia i Przerwana lekcja muzyki.
Prawda jest taka że nie macie żadnych argumentów, jedyne co potraficie to wciąż wymieniać te 3 filmy. ( do niedawna 2)
Ta wasza wielka gwiazda ma na swoim koncie mniej dobrych filmów niż można zliczyć na palcach u jednej ręki.

I jeszcze jedno jak bym chciał żeby ktoś przeanalizował moją psychikę to poszedł bym do psychologa ćwoku! Nic o mnie nie wiesz i po paru zdaniach się nie dowiesz, nie atakuj więc mojej osoby tylko powiedz mi w końcu: Dlaczego uważasz Jolie za doskonałą aktorkę wszech czasów????????????????????????????????????????????????????????????????? Doczekam się kiedyś odpowiedzi?????????

jestes na poziomie mojej siostry, ktora ma 6 lat wiec sory ale nie bede z toba o tym dyskutował. Zobacz najpeirw jej najlepsze filmy a potem sie wypowiadaj. A jesli widziales "gia" i "przerwana...", i nadal uwazasz ze jest bez talentu no to po prostu sie nie znasz.
Sorry ale jej 3 zlote globy, 2 nominacje do ZG oraz Oscar i nominacja do Oscara mowia jedna - Jolie jest dobra aktorka.
Nie jest akorka wszech czasow tak jak to nazwales ale jest dobra aktorka.





....KONIEC TEMATU....



spadaj.

żal i ból

ja też nie wiem czemu........................

Wg. mnie Angelina Jolie, mimo że nie jestem jej wieeelką fanką, jest utalentowana. Najbardziej podobał mi się z nią film 'Przerwana lekcja muzyki', w którym mnie po prostu przekonała, że jest wariatką (w filmnie, oczywiście). Gra przekonywująco, co jest dla mnie wielkim plusem.

ty porażko idz się schować :) bo wstyd przynosisz...

To jest fajny temat:)

temat moze tak bo sama nie uwazam jej za wybitna aktorke ale troche ogłady komus by sie przydało ;)

Angelina jest wspaniałą aktorką, która potrafi idealnie wcielić się w każdą rolę, zarówno kobiety z klasą i elegancją (Aleksander), jaki i kobiety z zaburzeniami psychicznymi (Przerwana Lekcja Muzyki). Na dodatek jest niesamowicie piękna. Rozumiem, że nie każdy może lubić każdego aktora, ale kulturalny człowiek potrafi wyrazić swoje zdanie bez używania zwrotów typu "wysuszona poczwara". Pozdrawiam.