Jeżeli czytałaś to powinnaś zauważyć, była tam wzmianka o tym, że w jej rodzinie kilka kobiet zmarło na raka (w tym matka i babcia), więc chcąc się uchronić, poddała się tym zabiegom. Poza tym nie rozumiem jaki ma z tym związek to czy jest ateistką i jak żyje.

Bredzisz jak potłuczona.Zapomniałaś zażyć leki od lekarza ? Albo za często chodzisz do kościoła i rzuciło ci się na mózg :)

Puknij się w głowę.

Poważnie to ateistka? Dzięki za info,będę się trzymał od jej filmów z daleka.

mam nadzieje że umrzesz na raka nieczuła istoto.

A poza tym w jakim ty świecie żyjesz na pewno masz szafę z całym zbiorem moherowych beretów nadawałabyś się do pierwszego szeregu inkwizycji z XVI wieku.

Religia wyraźnie zabrania jedzenia miesa w piątek i każdy katolik zgrywa świętego, bo raz do roku zrobił rzecz tak mało wymagającą jak odpuszczenie sobie kawałka szynki, ale seks to już bez poczucia winy uprawiają raz po raz chociaż i tu nasza religia ma swoje zdanie. Dobrze tak Angelinie Jolie, niech jeszcze więcej dzieci narobi. Do dziś pamiętam jak wraz z Pittem czy tam któres z nich opowiadało o tym, że uwielbiają kochać się w wodzie...no to teraz ma za swoje. To są skutki obrazania pewnych doktryn, niezmiennych i jakby uniwersalnych. P.S. czuła nieczuła to bez znaczenia, piszę jak jest nie tylko w Polsce i nie tylko o Jolie.

hahhahahhahahha xd
Padłam...

Trzeba być kimś ograniczonym, żeby pisać coś takiego o drugim człowieku. Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś katolikiem/chrześcijaninem więc twoje myślenie ograniczone jest średniowiecznym dogmatami religijnymi. Pewnie świętej książki chrześcijan nie czytałeś/aś, jak zresztą większość katolików/chrześcijan w Polsce. Ale pewnie obiło ci się o uszy coś takiego jak "kochaj bliźniego swego, jak siebie samego". Chociaż pewnie wiara służy ci tylko po to aby oczerniać ateistów i ludzi innego wyznania. Wyraźnie nie masz pojęcia o medycynie, czy chociażby miłości, bo to właśnie z miłości do rodziny Jolie poddała się tym zabiegom. Nie pozdrawiam.