Dla mnie jest beznadziejna zwlaszcza po jej po-3 nej roli w #TVA
I dawniej byla okrzyknieta "la reina del rating" hahaha to juz nie te czasy ze telenovela z jej udzialem byla mega sukcesem (usa/meksyk/puerto rico/kolumbia) w/w krajach #tva nie osiagnela sukcesu co wiecej teraz meksykanska televisa skraca telke z powodow wiadomych slabe wyniki ogladalnosci skracaja bo juz wiadomo ze na jej miejsce bedzie emitowana nowa telka - El bien amado
I co z tego, że miała jedną słabszą telenowelę? Maite Perroni po sukcesie "Nie igraj z aniołem" i "Mojego grzechu" miała w swojej filmografii produkcje, które nie odniosły sukcesu jak "Triumf miłości" czy "Cachito de Cielo". Maite została nie tak dawno nagrodzona za główną rolę w "Antes muerta que Lichita". Tak działa ten biznes, raz jest lepiej, raz gorzej. Nawet tak wybitna aktorka jak Daniela Romo grała w słabej "Burzy". Angie ma świetny sposób grania, trochę teatralny i cudowną mimikę twarzy. Natomiast "Tres veces Ana" miała mieć mniej więcej tyle odcinków, zresztą oryginał jest krótszy.