Jako stały bywalec wrocławskich teatrów jestem zachwycona talentem p. Ilczuk tak aktorskim jak reżyserskim. Wszystkim którzy znają ją z roli Emilki i krytykują polecam obejrzeć np. jej kreację Dvori, bo akurat film, w którym się wciela w tę postać jest nietrudny do znalezienia.
popieram wpis całym sercem. miałem szczęście widzieć ją we wrocławskim teatrze i zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. wielki talent.
Zgadzam się całkowicie! Widziałam A. Ilczuk w kilku spektaklach i zawsze, ale to zawsze, jest niezwykła. Najbardziej podobała mi się w roli Blanche w przedstawieniu "Blanche i Marie". Nie była to moim zdaniem sztuka szczególnie dobra, ale Anna Ilczuk udźwignęła jej cały ciężar, inni aktorzy mogliby w tym momencie nie istnieć. Niezwykły magnetyzm i charyzma, trudno oderwać oczy. No i to "coś", taki wyróżnik, osobowość i charakter. Wielki talent! Oczywiście wiele osób krytykuje, ponieważ właśnie przez swoją silną osobowość Ilczuk staje się aktorsko kontrowersyjna, tak więc można ją albo uwielbiać, albo nienawidzić. O roli serialowej Emilki raczej się nie wypowiem, bo nie oglądam PM.
Chcę tylko zapytać: "polecam obejrzeć np. jej kreację Dvori, bo akurat film, w którym się wciela w tę postać jest nietrudny do znalezienia" - o jakim filmie mówisz?