Nie rozumiem zupełnie przeważających tu negatywnych opini o talencie aktorskim Muchy, a raczej jak mówicie jego braku.
W M jak Miłość nigdy mi specjalnie nie przeszkadzała, nawet lubiłam jej postać. Na grę aktorską nie zwracam specjalnie uwagi w serialach, bo trudno w serialach o naturalność jeśli scenariusz jest beznadziejny, a w większości polskich serialów takie są. Dla mnie przynajmniej trudno aktora oceniać po serialu. Dla przykładu - taka Maja Ostaszewska. Po Na dobre i na złe w ogóle nie dostrzegłam w niej jakiś ponadprzeciętnych zdolności aktorskich. W Katyniu jakbym ujrzała nową osobę. Niesamowite.

Do rzeczy. Właśnie obejrzałam Panna Nikt. Film z 1996r. Z Anną Muchą w roli głównej. Według mnie zagrała świetnie, fenomenalnie wręcz. A miała jakby nie patrzeć zaledwie 16 lat. Trudno współcześnie w Polsce o taki talent wśród młodego pokolenia. Jeśli spojrzycie sobie na młode pokolenie w serialach jest wręcz tragicznie.
To było wtedy, no tak. Ale nie sądzę aby jej talent gdzieś wsiąknął. Dla mnie w tym filmie była przekonująca. Oglądałam go co prawda z opóźnieniem ściażki audio o jakieś 15 s., ale mimo tych zakłóceń dało mi to jakiś obraz tej aktorki. I jest on jak najbardziej pozytywny. Choć dość uboga ta jej filmografia, no ale cóż... może coś jeszcze pokaże.

Nie oglądałam żadnych programów tanecznych z nią, ani też nie wnikam w jej życie z Kubą. Nie robi. Piękność też z niej nie jest, ale ja tam lubię jej twarz.

trochę...powtórzeń, i brak logiczności w zdaniach, no ale trudno. Zawsze mi brakowało na filmwebie opcji edycji wpisu po jego dodaniu.