Ma coś miłego w sobie co sprawia że jak pojawia się na ekranie to nie mogę od niej oderwać oczu.
Mam skrytą nadzieję że nie złamią jej te durne utyskiwania i w dalszym ciągu będzie czarowała mnie (i innych widzów) swoim niezwykłym wdziękiem ze srebrnego ekranu.