Ten pan dał nam Rekinado film tak niewyobrażalnie niedobry, że warto go obejrzeć. Jestem
przekonany, natomiast, że ten gwałt umysłowy na potencjalnym widzu został popełniony w pełni
świadomie i taki ten film miał być. Zapewne dotarł do jakieś granicy, której ludzie boją się
przekraczać.
Wybijamy je w ilości 180 mln. ton rocznie! (na suplementy diety, paluszki rybne, kremy do twarzy). Ok. 100 mln. jest zabijane dla samych płetw. Rybacy odcinają żywemu rekinowi płetwę, a potem tak okaleczonego wrzucają do wody jako odpad. Zwierzę umiera w potwornych cierpieniach a mnóstwo mięsa marnuje się bez...