Brawa za dystans, by wymyślić taki film trzeba mieć duo luzu.
Nadmiar czasu i chyba naprawdę niczego więcej.
tu nie chodzi o luz, tu chodzi o zrytą banię
Ja mam wrażenie, że to ani luz ani 'zryta bania'' ale czysty marketing. Facetowi talentu brakuje, ale swoją niszę znalazł i się w niej wybił.