Masz racje dziś już jest na 13 miejscu .. Tak naprawdę zagrała tylko w 1 filmie i to w Zmierzchu fakt fantastycznie. Reszta jej filmów jeszcze nie weszła do kin. Ok bardzo ją lubię ale to przesada po 1 filmie....

Zgadzam się z wami całkowicie. Podobał mi się film "Zmierzch", ale ona nawet w tym filmie nie miała bardzo znaczącej roli, jedynie drugoplanową. Bardzo się zdziwiłam, kiedy zobaczyłam ją na 11 miejscu w ogólnej kwalifikacji. Kilka miejsc i będzie "porównywana" z Meryl Streep, która zagrała w wielu niesamowitych produkcjach, jeszcze przed urodzeniem młodej aktorki.
Muszę się przyznać, że mam nadzieję, że jej pozycja na liście wkrótce osiągnie miejsce w czwartej lub piątej dziesiątce.

Meryl jest ponadczasowa, tutaj w ogole nie ma o czym gadać. To tak jak porównać Pattisona do De Niro. Oni nigdy nie osiągną ich poziomu.

To tak samo jak porównać Jacksona do Al Pacino. On nigdy nie osiągnie jego poziomu.
Skąd pewność, że nie osiągną ? Od razu mówisz, że to niemożliwe, ale kto wie może kiedyś. Może mało prawdopodobne, ale każdy od czegoś zaczynał i wpadki też się im zdarzały. No dobra prócz Kristen, ona nigdy nie zmieni swojej mimiki i nigdy nie pozbędzie cię grzybicy jamy ustnej.

No, ale to tylko moje zdanie. ;D

O nie nie nie nie, Al Pacino od początku swojej kariery, już przy pierwszej roli błysnął swoim talentem i olśnił większość producentów. Al Pacino ma talent, był on nie oszlifowanym diamentem. Pattison nie jest taki. Jego wspaniała gra aktorska, nie jest efektem dobrej szkoły, czy też wspaniałych nauczycieli. To wszystko go to tylko oszlifowało, ponieważ on miał talent. Którego Robert bynajmniej nie ma, dlatego choćby jakie szkoły pokończył, jacy wspaniali nauczyciele go uczyli, nie osiągnie poziomu Ala , może byc tego blisko kiedyś. Może kiedyś prawie dorównywać, ale nie być na tym samym poziomie aktorskim... Bo to już by się przejawiało.

Nie bardzo chodziło mi o Roberta, bo jakoś nie wierzę w jego umiejętności, aż tak bardzo, żeby dorównał Al'owi, ale może się poprawić. Źle się wyraziłam. Al Pacino to legenda, której nikt nie może, a nawet nikomu się nie uda podrobić. Tyle, że każdy jakoś zaczyna, czasem dobrze, czasem źle, ale to nie znaczy, że nie może być lepszym. Ashley, jak najbardziej nie zasłguje jeszcze na TOP100, ale może kiedyś uda jej się być kimś podobnym do Meryl? Jacksonowi, Robertowi itd. jak De Niro, Pacino itd. ? Którz ich tam wie. ;))

Naprawdę szczerze wątpie, bo nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł grać lepiej od Meryl i De Niro, no po prostu wydaje mi się że lepiej sie już nie da :)

Nie, że lepiej, bo napisałam już gdzieś, kiedyś, że to legendy i nie da się ich przewyższyć, ale mogliby się do nich zbliżyć. Oczywiście za parenaście/paredziesiąt lat. ;D

Właśnie o to mi chodzi. Po jednym, czy tam dwóch filmach nie można być zaliczanym do grona najlepszych aktorek, co najwyraźniej zostało zrobione w rankingu na filmwebie

W "Zmierzchu" zagrała malutką rólkę i żeby od razu tak wysokie miejsce zajmować...

Nie podobają mi się te całe rankingi.

heh dobre, jest nawet wyżej od A.Jolie !! Chociaż gdyby dobrze zagrała w tym Zmierzchu ... no ale. Tak sie zastanawiam o czym ludzie myślą dając taką ocenę, bo raczej nie biorą pod uwagę aktorstwa. A nawet jeśli wezmą to wybaczcie ale nie da sie ocenić talentu aktorskiego po jednej roli w filmie który obejrzeliście. Z tego co wiem aktor musi mieć (oczywiście)talent i dobrze okazywać uczucia i barwność swojej postaci, a jak sie zagrało w kilku filmach i ludzie obejrzeli tylko jeden to wybaczcie ale w takim przypadku nie można mówić o wszechstronności aktora. Sorry, nie można mówić nawet, że to jest prawdziwy aktor ( a w tym przypadku aktorka )!! Życzę tej dziewczynie żeby pokazała sie w różnych obliczach i dobrze je ukazała bo wtedy będziecie mogli dawać jej tak wysoką ocenę a jak narazie tak nie jest wiec ludzie OGARNIJCIE SIE !! I otwórzcie oczy na prawdziwy talent i wszechstronność !!


PS. Jak cos to sorry za błędy ort. xDDD

Czemu to czupiradło nie spada?

Wiem, że powinnam olewać te całe rankingi, ale to, że Ashley jest wyżej od Vivien Leigh znieść nie mogę...

Mi się podoba, że Ashley jest tak wysoko. Ma szansę na naprawdę ogromną karierę. Życzę jej powodzenia ;)

To samo można powiedziec o jej filmowym partnerze. Zamiast spadać to ciagle rośnie z dnia na dzień ;|

No nie, bez jaj!
Nie wiedziałam, że ona jest na 26 miejscu!
A była kiedyś na piętnastym, nie no sorry.
Robert Pattison jest gdzieś na - 278
ona też powinna się znaleźć gdzieś na 270.
Nie, no szczerze, uwielbiam ją za rolę Zmierzchu i świetnie zagrała Alice, ale bez przesady, ile jest od niej lepszych aktorek i bardziej doświadczonych!