Aviv Geffen

Aviv Geffen jest niekwestionowaną ikoną izraelskiego rocka. W ojczyźnie sprzedaje więcej płyt niż Madonna czy Coldplay. Dwa i pół miliona krążków na siedmiomilionowy kraj to bez wątpienia świetny wynik.
Jego ojciec, Yonatan, jest jednym z ważniejszych współczesnych poetów w Izraelu. Geffen swoje życie poświęcił muzyce. Począwszy od debiutu, znacznie wyróżniał się na tle muzycznego mainstreamu. I nie chodziło tu tylko o twórczość. Niemal każdy jego występ budził kontrowersje. Na scenę wychodził w oryginalnych kostiumach i pełnym makijażu. To wywoływało skojarzenia z młodym Davidem Bowie. Szeroko dyskutowany był także fakt, że artysta nie odbył obowiązkowej służby wojskowej. Sądzono, że głównym powodem były tu bardziej jego poglądy aniżeli problemy z kręgosłupem. Aviv był politycznym radykałem. Dla izraelskiej młodzieży stał się symbolem pacyfizmu, kiedy jako ostatni uściskał Icchaka Rabina przed jego śmiercią z rąk zamachowca. Kilka minut po występie Geffena na pokojowym wiecu w Tel Aviwie premier już nie żył.
W utworach Geffena da się wyczuć wpływy brytyjskich i amerykańskich twórców z lat 60. takich jak The Beatles czy Bob Dylan. W wieku 18 lat wydał swój pierwszy album "It's Only The Moonlight", który natychmiast okazał się hitem. Wraz ze Stevenem Wilsonem z Porcupine Tree założył zespół Blackfield. W 2009 po raz pierwszy zagrał w Polsce.
Jest autorem muzyki do kilku izraelskich filmów, pojawił się też w paru rodzimych produkcjach, zazwyczaj w rolach epizodycznych lub jako on sam. W 2003 Tomer Heymann zrealizował opowiadający o muzyku dokument "Aviv".
Choć z biegiem lat wizerunek Geffena się zmienił, pokojowe przesłanie, jakie kiedyś towarzyszyło jego twórczości, towarzyszy jej nadal.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones