Dycha dla tego pana za słynną scenę śmierci w "Karateci Kiz", ekspresję, miny, wyciskanie keczupu na bluzkę, namalowanie krwawego uśmiechu na ścianie jednym dotknięciem ręki i sceny walki z tytułową Karate Girl. Jedyne, do czego można się przyczepić, to zmarnowanie butelki Jaśka Wędrowniczka podczas jednego z pokazów ekspresyjnego konania.
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a