Bartosz Porczyk wygrał Przegląd Piosenki Aktorskiej i od sześciu lat gra przy pełnej widowni wielokrotnie nagradzany muzyczny monodram "Smycz". Jeśli udowodnisz, że lepiej się znasz na śpiewie, niż jury na PPA, recenzenci teatralni i widownia Teatru Polskiego we Wrocławiu, będę musiała przyznać Ci rację.

hehe no lepiej sie nie znam,pewnie i ja lepiej nie spiewam ale jego puszczaja w telewizji,o dziwo..

No ale masz coś konkretnego do zarzucenia jego talentowi wokalnemu poza tym, że uważasz piosenkę nagraną na potrzeby serialu za słabą? Może najpierw pooglądaj sobie na YouTube jego występy, zamiast od razu oceniać na 1 (zresztą domyślam się, że oceniłeś tak tylko na podstawie serialu, co jest bardzo niesprawiedliwe, bo przecież Porczyk jest przede wszystkim aktorem teatralnym, zapewniam, że bardzo dobrym).

moze i niesprawiedliwie ale przyznalem ta ocene na podstawie tego w czym go widzialem,slyszalem.No kiepsko ,ta piosenka rowniez..dziwna jakas.A cos konkretnego no to mnie sie nie podoba poprostu,byc moze dalem za malo no ale 10-tka to tez bardzo zawyzona ocena :)

Skąd wiesz, że zawyżona? Nie masz prawa mówić, jaka ocena jest odpowiednia, jeśli nie widziałeś żadnego jego spektaklu. To, że oceniasz "na podstawie tego w czym go widziałeś, słyszałeś" (co znaczy: "Galeria" i może jakieś inne "Barwy szczęścia") nie jest żadnym argumentem, świadczy tylko o ignorancji. Wkurza mnie, że na tym portalu różni ludzie na podstawie telenowel zaniżają oceny zdolnych aktorów teatralnych (jak choćby Anna Ilczuk czy Jacek Poniedziałek). Rozumiem, że można nie interesować się teatrem, ale jeśli już się kogoś ocenia jako aktora, to wypadałoby dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Głupotą jest uważanie, że rola w serialu jest reprezentatywna dla twórczości aktora zatrudnionego w jednym z najważniejszych polskich teatrów.

Tak ale ocena 10 jest najwyzsza,bardzo dobra itp wiec prosze sobie odpowiedziec na pytanie:
Czy ktos taki zasluguje na taka ocene?

Ktoś JAKI? Ciężko mierzyć talent aktorski w dziesięciostopniowej skali. Ogólnie wszystko się sprowadza do tego, że jeśli oceniam kogoś na 10, to dlatego, że uważam go za bardzo zdolnego. Kiedy oceniam na 1 - uważam za zupełne beztalencie. Różnica między moim ocenianiem a Twoim polega na tym, że ja wiem, co oceniam, znam dość dobrze dokonania Bartosza Porczyka. Ty jesteś ignorantem, który obejrzał jeden serial, usłyszał jedną piosenkę i uznał, że to dobra podstawa do wyrobienia sobie skrajnie negatywnej opinii.

Nie jestem ignorantem.Aktorow pokroju Porczyka mamy naprawde duzo.Tacy "serialowi" aktorzy sa wszedzie.Ile seriali,tyle "gwiazd""talentow" a ze seriale sa w polsce niestety popularne to i takie osoby sa wzniesione na piedestal.Nie mowie ze zasługuje na 1 ale taki "talent" jak on to naprawde jest duzo,przecietnosc i tyle a dla mnie nawet nizej

Bartosz jest przede wszystkim aktorem teatralnym, więc zobacz go najpierw w teatrze, zanim zaczniesz wydawać opinie co do jego talentu. I właśnie gra w teatrze to prawdziwe aktorstwo, a nie serial czy film, gdzie scena trwa pół minuty i nawet tekstu na pamięć nie musisz umieć. A w serialach wszyscy grają dla pieniędzy, a nie kariery czy renomy.

Dziecko drogie, przecież ja właśnie staram się Ci wyłożyć, że Bartosz Porczyk NIE JEST aktorem serialowym, koleżanka najmniejsza_mii mówi Ci to samo, ale do Ciebie wciąż nic nie dociera. Nie przestaje się być ignorantem, kiedy się powie "nie jestem ignorantem". Ciekawe, ile przedstawień z udziałem Porczyka widziałeś. Byłeś na "Sprawie Dantona", na "Smyczy"? Krytykujesz telenowele, a Twoje wypowiedzi świadczą o tym, że Twoje zainteresowanie grą polskich aktorów właśnie na telenowelach się zaczyna i kończy.

Ech, z kim ja w ogóle dyskutuję. Z człowiekiem, który nie potrafi czytać ze zrozumieniem i napisać schludnie wyglądającego postu na forum.

Myślę, że po nikt kto widział "Smycz" nie dałby Porczykowi 1. Tu mamy po prostu do czynienia z kimś, kto ocenia aktora po jednej roli. A co do "Galerii"? Cóż, wielu z nas ma kredyty i musi je jakoś spłacać;)