Ma bardzo orginalną urodę w stylu lat 30-tych i 40-tych. Dobrze zagrała w "Liście Schindlera", chociaż to był tylko epizod, a szkoda. No i wyróżniała się urodą.
Jak byłem mały to myślałem, że to siostra Jacka Wójcickiego z racji podobieństwa na twarzy.
W "Pograniczu w ogniu" jest jej całkiem sporo. Ciekawe, czemu tak mało grała w filmach?
Zwłaszcza na plakacie "Dziewczyny z Mazur" (1990).