Nie mam pojęcia jakim cudem gra w serii HP. Jej gra aktorska jest po prostu straszna,
flegmatyczna, nie potrafi okazywać emocji, a przez to wszystko jest cholernie irytująca. Nie
wiem czemu ją wzięli, bo ani utalentowana, ani ładna? Porażka, serio
Ojej ktoś tu się zdenerwował :D Już widać jaki poziom sobą reprezentujesz takimi tekstami, a właściwie brak.
Cóż, ciężko się nie zgodzić, niestety. Ale do roli ją wybrano, bo każdy kto czytałksiążki wie, jaka na początku była Ginny- nieśmiała, wstydziłą się chłopaków itp. Dlatego do jej roli wybrano Bonnie.
Co ma nieśmiałość odgrywanego bohatera do złej aktorki? Ona tak samo źle grała w początkowych częściach, jak i w późniejszych. Książki czytałam, jak najbardziej, wiem jaka była Ginny. Co nie zmienia faktu, że osoba nieśmiała potrafi okazywać jakieś emocje, choćby tą nieszczęsną wstydliwość, a Bonnie Wright nawet na tym poległa, no wybacz :P
A Ty Abadon psychofanie (bo po Twoich wypowiedziach można wysnuć taki wniosek) proszę nie pisz tutaj już nic, bo coraz bardziej się pogrążasz, pozdro.
Masz rację, ale na jej nieśmiałości pewnie się kierowali, wg mnie w pierwszych częściach dobrze grała, w Zakonie Feniksa też mi się jej gra podobała w w II cz. Insygni Śmierci kiedy przyniesiono ciało Harry'ego z lasu i ona tak histeryzowała, wyrywała się... przyznam że dobrze wg mnie zagrała, aż miałam ciarki ^.^
No, zdania zawsze będą podzielone, na zwolenników i przeciwników. Ale każdy ma prawo wyrazić własną opinię :D
a czemu według Ciebie, Kristen jest panną drewniana twarz ?
( i nie mówię żę ją lubie, tylko tak się pytam :D)
Po za tym dziewczyna daje czadu. Większość jej ról to Ginny Weasly. Wydaje mi się, że gdyby była ładna i utalentowana (z naciskiem na to drugie) to by się o nią bili.
O dziecięcych aktorów z HP nikt się nie bije. Nawet Daniel Radcliffe gra raczej ogony. Tzn. gra w filmach drugiej kategorii, po prostu zbyt identyfikowani z jedną rola są aktorzy z HP.
Jedna z moich najbardziej znienawidzonych aktorek. W zupełności się z Tobą zgadzam smokexthat, ani ładna nie jest, ani tym bardziej utalentowana. Harry Potter to arcydzieło, zbyt wysokie progi jak dla niej. Nie wiem kto ją wybrał do tej roli, w ogóle powinna zrezygnować z aktorsktwa. No, ale pewnie mądrości jej matka natura poszczędziła tak jak urody. Próbuje swoich sił na ekranie co jest wręcz śmieszne. A Ty Abadon nie jesteś lepszy/a od niej skoro wyjeżdżasz z takimi tekstami. "Odwal się od niej", "spadaj". Czemu? Wolność słowa. Masz swoje zdanie, ktoś ma inne. Lubisz ją? Ok, współczuje gustu, ale ok. Twoja sprawa, ale nie musisz komentować tego jak ktoś wyraża też swoją opinie, jeśli Ci się to nie podoba to napisz dlaczego. Obroń ją ( jak masz czym, w co wątpie, bo jest beznadziejna ), a nie rzucasz idiotycznymi tekstami, które irytują nie mniej niż ta cała Bonnie..
chciałam tylko wtrącić, że Bonnie częściej można znaleźć na okładkach różnych gazet i magazynów o modzie niż przez kamerą...
zgadzam się, z wioletaHP , że na początku wybrano ją do roli Ginny, bo była taka szara myszką,
może aktorką najlepszą nie jest, ale ją lubie, prywatnie wydaje sie miła, sympatyczna
w wywiadach wypowiada się rozsądnie,
Iza94
"No, ale pewnie mądrości jej matka natura poszczędziła tak jak urody. Próbuje swoich sił na ekranie co jest wręcz śmieszne."
ile jest takich aktorów, co grają , ale talentu nie mają tak zawsze będzie
A mnie zastanawia, dlaczego jedynie przedstawiciele plci zenskiej maja ochote sie tutaj wypowiadac, kiedy to zwykle mezczyzni prowadza dyskusje na rozne tematy. Nie ma sie naprawde o co klocic dziewczynki. Nie zauwazylyscie (ze wzgledu, ze nie macie do tego predyspozycji), ze Bonnie ma swoj urok, moze i jest beznadziejna aktorka. Wszedzie cos takiego sie zdarza.... w muzyce, sztuce itd. A panie prowadzace ta dyskusje, prosze wracac do swiata marzen, bo z tego co mozna zaobserwowac, jest tylko jeden wniosek: bardzo lubicie gnioty Hollywood'u, a pojecia o aktorstwie nie macie ... powiedzial kiedys Slowacki "najlatwiej krytykowac komus, kto nie wnosi nic nowego". Oczywiscie nie mowie, ze jestem Alfa krytykiem, czy znawca, bo kazdy swoj gust ma.
chociaż jestem dziewczyną , to uważam , że Bonnie jest bardzo ładna, i naturalna ,
rude włosy dodają jej uroku :)
Może i nie mam pojęcia o aktorstwie, ale wiem kiedy aktorka jest beznadziejna. Ona ma wciąż do wszystkiego tą samą mine, nie umie wyrazić uczuć, gra sztucznie, jej ruchy nie są zbyt swobodne. Wy widzicie ten urok, mi on jakoś umknął i nie mam zamiaru nad tym ubolewać. Nie przypadła mi do gustu, a cytując Cię "Każdy swój gust ma". np to co dla Ciebie jest gniotem Hollywood'u dla mnie jest arcydziełem, więc pohamuj się z oceną. W świecie marzeń najwidocznie żyjesz ty.
" "Odwal się od niej", "spadaj". Czemu? Wolność słowa. Masz swoje zdanie, ktoś ma inne. Lubisz ją? [Ok, współczuje gustu, ale ok.] Twoja sprawa, ale nie musisz komentować tego jak ktoś wyraża też swoją opinie" a Ty niby co zrobiłaś pisząc współczuję gustu? Poza tym nie Tobie oceniać czy Bonnie Wright jest ładna, a tym bardziej czy jest dobrą aktorką.. ale swoją drogą jeśli Twoim zdaniem ona nie ma mimiki twarzy to naprawdę musisz jej nienawidzić skoro tego nie zauważyłaś... za to jestem ciekawa Twojej opinii o mimice twarzy i grze aktorskiej Daniela bo w porównaniu do Bonnie to on jest niewidzialny w tym filmie, a gra głównego bohatera.. i nie rozumiem skąd tyle jadu w Waszych wypowiedziach dziewczyny, to, że ktoś wyraża swoją opinię nie znaczy od razu, że Was atakuje :|
Pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi już na starcie zniechęca mnie do czytania reszty, ale niech stracę ;) Rozwiń myśl nt. faktu, że ktoś tutaj lubi gnioty Hollywood, daj konkretnego przykłady, mistrzu. Nie widzę podstaw by wysnuć taki wniosek, więc masz okazję zabłysnąć, co jeśli chciałeś zrobić poprzednio- nie udało się. Nie Ty komukolwiek będziesz mówił, czy ma pojęcie o aktorstwie, bo idiota potrafi dostrzec gdy ktoś słabo gra, a gdy dobrze, tak samo czy zupa jest spalona czy nie.
"A mnie zastanawia, dlaczego jedynie przedstawiciele plci zenskiej maja ochote sie tutaj wypowiadac, kiedy to zwykle mezczyzni prowadza dyskusje na rozne tematy."
hahahahaha. uważasz, że kobiety nie mogą się wypowiadać na "różne tematy"? niby czemu?
Idiota-idiotyzmem... Ale zacznijmy od tego, ze nie napisalem, by Bonnie dobrze grala, ma ona po prostu swoj urok, jako osoba, a w pewnych aspektach nadawala sie ona idealnie do roli Ginny. Ja osobiscie twierdzi, ze to rola Harry'ego Pottera, zostala przyznana zlej osobie, poniewaz nie przekonywal mnie w momentach szczytowych filmu. ... W wielki nawias musze wziac, ze po prostu skomentowalem "cos", a ze z tego wynika wielka dyskusja, jest dla mnie nuzace. Moglbym odpowiedziec na wszystkie twoje pytanie, lecz z tego wyniknie tylko nastepne "cos nie tak" itd itd. Skrytykowalem pewne rzeczy, poglady. Podpierac ich nie widze sensu, bo ani ja ani ty nie damy sie przekonac do innego pogladu. Mozesz przyjac, ze po prostu nie mam argumentow do podparcia swojej tezy, jesli jest ci z tym wygodnie ...
Ja jej okropnie nie lubię, denna aktorka. Jeszcze w duecie z Danielem Dadcliffem (moim najbardziej znienawidzonym aktorem) to po prostu tragedia. Jest prawie tak sztuczna jak on. Bardzo lubię HP ale oni psują całą zabawę, nie zmienia to jednak mojej oceny filmów.
taak... est dokładnie taka sama jak Daniel Radcliffe... faktycznie ich dopasowali do siebie. dwa drewniane kołki...
Jeśli naprawdę nie lubicie tych aktorów to może dam kogoś podrzucę. Największe drewno pod słońcem. Robert Pattison. Zagrał denny aktor w dennym filmie jeszcze bardziej dennego reżysera. Do książki nic nie mam. Ale Robert P. jest bardzo złym aktorem. Szczerze nienawidzę go... W porównaniu z Pattisonem Bonnie i Daniel powinni dostać aktorem... =)
tak, z tym si zgadzam. chociaż w sumie to są na podobnym poziomie moim zdaniem. różnica jest tylko taka, że filmy o HP mimo tych dwóch osób, które mnie irytowały oglądałam z przyjemnością. Zmierzch natomiast nie podszedł mi wcale. i na pewno nie oglądnę go drugi raz.
Stephen King porównując HP ze Zmierzchem powiedział ,,Harry Potter jest o przezwyciężaniu strachu, znajdowaniu wewnętrznej siły i robienia tego, co jest słuszne w walce z przeciwnościami. Zmierzch jest o tym, jak ważne jest to, by mieć chłopaka."
Problem z tym że kiedy ją wybierano do roli Ginny to były napisane tylko pierwsze 4 tomy Harrego Pottera a jej znaczenie dla powieści (i dla Harrego) nie było wtedy jeszcze znane..... Fakt tak ładna, jak ja pani Rowling kreowała w powieści nie jest.
Popieram. Dziewczyna wygląda na sympatyczną, ale jest nijaka. Kto wie, może jeszcze się rozkręci (w co raczej wątpię).
Tak. Ginny według mnie powinna być energiczna, w końcu była jedną z przywódców GD w Insygniach Śmierci, poza tym zawsze wyobrażałam ją sobie jako ładniejszą od Hermiony, w końcu przyciągnęła do siebie wielu chłopaków. Wiem, że gdy ją wybierano nie wiadomo było, że będzie tak ważną postacią, ale nie mogę na filmową Ginny patrzeć. Książkowa jest ok (ale i tak sto razy bardziej wolę wątek Ron/Hermiona niż Harry/Ginny), ale filmowa jak dla mnie mało przekonująca. Może Bonnie jest miła, ale dla mnie nie potrafi grać.
W HP rzeczywiście się nie popisała, ale kiedy widziałam skrypt to wcale się nie dziwię... mnóstwo scen z Ginny było wyciętych (oczywiście gdyby była lepsza, może by je zachowali). Jednak teraz natrafiłam na jej wideo z kastingu do filmu..."Endless love" bodajże. Powiem ci że na tym kastingu jest całkiem dobra :> Na pewno lepsza niż w HP.
Mimo to, do Ginny brakowało jej ... wszystkiego :D
ja chętnie bym jej dała drugą szanse na zagranie w czymś innym niż HP miała też dobre momenty jak już ktoś wyżej wspomniał jeśli chodzi o serię HP to moim zdaniem niewielu z tych młodych aktorów udźwignęło ciężar granej roli a Radcliffe jest najwyżej w panteonie drewnianych aktorów co najgorsze on miał szanse na grywanie w czymś innym i kompletnie się moim zdaniem nie nadaje na aktora dajmy dziewczynie szanse jest młodziutka jeszcze
noo smokexthat w 100 % się z Tobą zgadzam. nigdy nie lubiłam tej całej boonie jako ginny.
według mnie jej aktorstwo było beznadziejne :/ i nadodatek taka brzydka nie wiem jak harry mógł się w niej zakochać ???
zawszę chciałam i myślałam żę harry będzie z hermioną bo według mnie to jest idealna para :D