Dlaczego on ma zakaz wstępu do Chin?? Może mi ktoś to jakoś jasno wytłumaczyć?:P:P:P:)
sam nie wiem ;).. pewno najebał jakiegoś czink - czanka ;p ... jak coś o tym przeczytam to Ci powiem ;b pozdro
Bo żółtkom nie podobało się jak w "Seven Years in Tibet" ich pokazano, więc zakazali Bradowi wstępu do Chin, bo według nich "oczerniał ich naród". Żółtki są dziwne..... No, never mind. Dlatego ma zakaz wstępu.
wlasnie mialam o to samo zapytac :D
kiepskie wytlumaczenie tego zakazu
przeciez on tylko tam gral
pff
Kwestia najazdu na Tybet i jego okupacji jest w Chinach tematem bardzo drażliwym. O Dalajlamie nie wolno dobrze mówić, nie powinno się za bardzo nim interesować nawet. Obywatele ChRL za takie zainteresowanie płacą nie zakazem wjazdu, a więzieniem, czasem nawet życiem.
Prawde mowiac pierwsze slysze zeby Pitt mial taki zakaz. A tak na marginesie to jest to absurdalne [o ile to prawda]. Jezeli uzasadnieniem jest to ze zagral glowna role w "Siedem lat w Tybecie" to rownie dobrze zakaz moze dostac pani od roznoszenia kanapek na planie. Tez brala udzial w tym antychinskim przedsiewzieciu....