Takie jest moje zdanie. Najbardziej lubię ją z tego serialiku. Wg. mnie gra najlepiej z nich wszystkich i najlepiej wygląda.
zdecydowanie nie. Swoją sztucznością wcale nie odstępuje reszcie obsady i generalnie temu serialowi. Brittany jest znacznie bardziej naturalna.
Ladna jest nawet. Ale z tymi "rudymi" wlosami (nie wiem dokladnie jaki to kolor, chodzi o ten z serialu h2o) wyglada duzo lepiej.
dla mnie najladniejsza jest cleo a tej nielubie bo troche za gruba i zgadzam sie ze z wlosami takimi jak w serialu wyglada lepiej
ALe to prawna, ona jest najładniejsza i nie jest gruba, a wy cłowieka
nie lubicie za to, że jest taka, a nie inna. Wy też nie jesteście
idealni. Brittany jest po prostu mocno zbudowana, każdy jest, jaki jest.
A co do filmu to, że była później zła, to dlatego, że Cleo była
zazdrosna o Lewisa. Nagle z nim zrywa, a potem nagle chce z nim być. Bez
sensu. Ale taka rola cóż poradzę...
ja też ją najbardziej lubie z h2o!! :)
Cytat : Wg. mnie gra najlepiej z nich wszystkich i najlepiej wygląda.
masz racje bardzo ładnie wygląda jako syrenka też:)
Moim zdaniem też najlepiej gra ze wszystkich syren. Zresztą, nie ma się co dziwić - z nich wszystkich ma największe doświadczenie jeżeli chodzi o aktorstwo. Jak gra złą (ale wcześniej dobrą) Charlotte to przynajmniej wygląda to naturalnie - nie ma porównania z tym wyglądem i zachowaniem tej "rozwydrzonej pięciolatki" Cleo:/ Przy okazji, miał ktoś z was okazję obejrzeć film Scorched z jej udziałem? Zagrała tam świetnie:-) A że jest "większa" od reszty dziewczyn - nikt nie jest idealny, zresztą widzieliście chociaż raz nogi Phoebe (Cleo)? Są strasznie chude!
Brittany ma co prawda ładną buzię, ale szału nie robi. Najładniejsza jest wg mnie Claire (Emma), taka naturalna.
Charlotte jest obleśna, fuuuj, za żadne skarby nie chciałabym wyglądać tak jak Ona. Wg mnie najładniejsza jest Phoebe Tonkin i teraz Bella.