Po flamenco, tango oraz fados Carlos Saura kieruje oko swojej kamery na inny taniec – jotę, której korzenie znajdują się w Aragonii, rodzinnym regionie reżysera, położonym w północno-wschodniej Hiszpanii. Saura przedstawia różne rodzaje joty, muzyków, ale przede wszystkim – tancerzy. Na tle specjalnie zaaranżowanych scenografii ich dostojne, wirujące ciała kojarzą się z parami tańczącymi walca, a dźwięk kastanietów nadaje ich krokom nieporównywalną z niczym innym żywiołowość. „Jota” jest kolejnym czułym wyrazem fascynacji Carlosa Saury ludową kulturą muzyki i tańca.
Carlos Saura odkrywa w kolejnej części swojej muzycznej podróży tajemniczy i uwodzący świat kultury flamenco. Za zdjęcia odpowiedzialny był trzykrotny zdobywca Oscara - Vittorio Storaro. To drugi film Saury poświęcony flamenco. W tej odsłonie obok dźwięków równie ważną rolę gra hiszpańskie malarstwo, stanowiące istotne tło scenograficzne. Saura zaprosił do współpracy nie tylko znanych i cenionych artystów starego pokolenia jak Paco de Lucia, Manolo Sanlúcar, Tomatito y José Mercé ale i przedstawicieli nowego nurtu tradycyjnych andaluzyjskich rytmów. Ekran wypełnili dźwiękami między innymi Eva Yerbabuena, Sara Baras, Israel Galván, Estrella Morente, Niña Pastori, Miguel Poveda, Farruquito, Rafael Estévez & Nani Paños, Montse Cortés czy Rocío Molina.
W Pueblo na północy Hiszpanii wzgardzona przez kochanka dziewczyna, Luciana Fuentes, poprzysięga mu zemstę. Jej brat, Jerónimo, zainspirowany rzuconymi w złości słowami, morduje mężczyznę podczas pojedynku i trafia na 30 lat do więzienia. Rodzina Fuentes staje się obiektem szykan mieszkańców wsi. Pewnego dnia ktoś podkłada ogień pod ich dom. W pożarze ginie matka Luciany. Poniżona familia opuszcza wioskę, by uniknąć dalszych ataków, lecz pragnienie zemsty każe jej członkom wiązać nadzieje z powrotem z więzienia Jerónimo.
Film złożony saurowskim sposobem z dwóch części. Pierwsza to przygotowania do przedstawienia, a więc próby i rozmowy z odtwórcami głównych ról. Druga część to historia bilbijnego tańca, za który Herod zobowiązał się zapłacić każdą cenę. Salome zaś, za namową Herodiady, zażądała głowy Jana Chrzciciela...
Znany choreograf Antonio przygotowuje wraz z zespołem balet "Carmen". Wszyscy są już gotowi do rozpoczęcia prób, lecz Antonio ciągle nie jest pewien, kto powinien wykonywać tytułową partię. Primabalerina Cristina, którą przewidziano pierwotnie do tej roli, wydaje mu się zbyt stara i za mało "ognista". Szuka Carmen takiej, jaką sobie wymarzył. Znajduje ją niespodziewanie w jednej z sal tańca. Zafascynowani sobą, zostają kochankami. Carmen pozostaje jednak opanowana i niezależna.
Filmowanie zdarzenia w studio baletowym, począwszy od pierwszego spotkania, poprzez kolejne próby aż do całkowicie gotowego przedstawienia. Reżyser przeplatając rzeczywiste nastroje związane z trudami powstania spektaklu ze scenariuszem sztuki. Ekipa baletowa Federica Garcia z pasją oddaje się przedsięwzięciu. W układach baletowych pojawia się kilka stylów choreograficznych: od flamenco do hiszpańskich ludowych kroków.
Po śmierci matki dziewięcioletnia Ana cierpi, obarczając winą ojca. Gdy również on umiera, dziewczynka całkowicie zatraca się w świecie marzeń pomagającym jej radzić sobie z problemami.
Ekscentryczny, osamotniony lekarz odwiedza kolegę z przeszłości. Podczas spotkania dowiaduje się o tym, że jego znajomy ożenił się z młodszą od siebie kobietą. Partnerka starego kumpla wzbudza w nim ogromne zainteresowanie.