Lekarz miał zagadkę kiedy zobaczył tego stworka. Nie wiadomo ,czy patrzy na Ciebie ,czy do Twojej kieszeni. Kto ,do kur.. nędzy dał mu jakakolwiek rolę ? Może w horrorze-bez charakteryzacji,to OK. A tak ... mnie ten zez odrzuca, nie żebym miał coś do ludzi poszkodowanych przez los,ale ,niech by się nie pchał przed kamerę ,kilka już filmów musiałem sobie odpuścić ,bo miałem odruch wymiotny ,sorry ale tak jest .Po prostu nie dam rady ,nie mogę patrzeć na kolesia.