... od x-lat (no może nie aż tyle, bo miałem zaledwie dwa lata jak powstał ten film :)). Zdeterminowany, zdolny do poświęceń i odważny w doborze ról. Gdyby każdy aktor taki był, ród piszczących lalek biegających z bravo i popcornem w ogóle by nie istniał. I wydaje mi się, że tylko europejscy aktorzy jak ognia unikają ról typu Jack w Tytaniku