Zastanawiające jest to, że choć Cillian nie należy do przystojniaków, w zależności od roli raz go uwielbiam i rozpływam się nad nim, a raz nie wiem co mi się w nim podoba. W niektórych filmach wprost emanuje czystym i nienachalnym pięknem. W innych wygląda wręcz szkaradnie - te zapadnięte oczy, mocno zarysowana szczęka itp.
Ale w tym wszystkim najdziwniejszy jest fakt, że jako kobieta jest niezwykle piękny. Nie wiem czy to zasługa makijażu, fryzury, odpowiedniego światła czy czegoś innego, ale jego oczy, usta, gesty, OCZY (przepraszam za powtórzenie, ale one są naprawdę zachwycające) - to wszystko sprawia, że jest bardzo.... przystojny.
Nie wiem jak to ująć i szczerze mówiąc pierwszy raz spotykam się z czymś takim, że mężczyzna bardziej podoba mi się jako kobieta. Dziwna sprawa, a zaznaczam, że jestem hetero, więc to nie są jakiej lesbijskie zapędy.
Mnie też się wydaje bardzo przystojny. Przez te przenikliwe oczy, ale nie tylko.
Podoba mnie się także na tych starszych filmach, np. w Granicach namiętności. Ma ładną buzię, w sumie taki trochę jakby sfeminizowany wygląd, czy może taki chłopięcy.
Nie należy do tych typowych macho aktorów, tylko wręcz przeciwnie i to w nim lubię. Bo nie przypomina (jak dla mnie) 80 % aktorów.
Chyba nieuważnie oglądasz Peaky Blinders. Gra twardziela tylko z zewnątrz, nie raz było mówione, że to wojna go tak zmieniła i w kilku scenach nawet 1 sezonu widać jego prawdziwą twarz. Poza tym tak, ma trochę chłopięcy wygląd, 1080p potwierdza.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
