właśnie obejrzałam jeden z odcinków serialu na podstawie powieści Stephena Kinga i nie wiem czy to kwestia scenariusza czy reżyserii, ale jedyne moje odczucie co do tej aktorki to irytacja, jej gra jest po prostu tragiczna, przesadzona i nienaturalna, a jeszcze nieodpowiednio ją ubrali, ma dość poteżną budowę dolnych części ciała, a drobne ręce i biust, a ubrali ją w sukienkę co jeszcze to podkreśliło. było kilka momentów, gdzie utrzymywała jedną minę przez ponad minutę, co w mojej wyobraźni zupełnie przekreśliło jej dziewczęcy urok. Uważam, że ta aktorka jest bardzo ładna i naprawdę umie grać, ale w tym serialu wyszła po prostu tragicznie