Joseph Rearden bierze udział w kradzieży diamentów na terenie Wielkiej Brytanii, jednak dzięki anonimowemu donosowi zostaje zatrzymany przez policję, a w efekcie osądzony i skazany na 20 lat więzienia. Tam poznaje mężczyznę, który oferuje wydostanie go na wolność za połowę jego doli z kradzieży, którą Rearden będzie musiał zresztą odzyskać na własną rękę.
Podstarzały artysta malarz dochodzi do wniosku, że się wypalił. Opuszcza wielkie miasto z jego galeriami i walką o klienta. Wyrusza na malowniczą wyspę na skraju Wielkiej Rafy Koralowej aby odsapnąć i nabrać dystansu. Tutaj spotyka młodą dziewczynę, dzięki której odzyskuje wenę twórczą.