Baltimore, Sylwester. Po tym, jak nieznany snajper zabija kilkadziesiąt osób śledczy FBI Lammark przejmuje sprawę, typując młodą policjantkę Eleanor do pomocy w sprofilowaniu sprawcy.
Nowa dziewczyna ojca dwójki dzieci zostaje z nimi sama w niewielkim domku letniskowym podczas śnieżycy. Mimo początkowych nieporozumień znajdują wspólny język, ale wtedy zaczynają dziać się dziwne rzeczy.
Londyn. Trwają przygotowania do wielkiego koncertu smyczkowego 21-letniego imigranta z Polski, którego gra nazywana jest muzyką bogów. Gdy zbliża się godzina występu, młody muzyk znika.
Jeannette wspomina swoje niekonwencjonalne wychowanie i koczowniczy styl życia. Zaręczona z nowojorskim finansistą ulega krytyce ze strony rodziców, którzy oskarżają ją o zdradę wartości.
Czym jest postęp? Zbliżamy się do punktu, w którym postęp techniczny, rozwój gospodarki i wzrost liczby osób na świecie zagrażają istnieniu ludzkości. Od 200 lat tkwimy w pułapce myślenia, że postęp to „więcej czegoś", że trzeba robić lepsze maszyny i w większej liczbie. "Pułapki rozwoju" to filmowy esej, oparty na książce Ronalda Wrighta pt. "Krótka historia rozwoju", a wyprodukowany przez Martina Scorsese oraz tych samych producentów, którzy stworzyli "Korporację". Odwołując się do historii cywilizacji, reżyserzy filmu w fascynujący sposób pokazują pułapki rozwoju, w które wpadały kolejne cywilizacje na Ziemi, a nasza – jak się okazuje – wcale nie jest w tym procesie wyjątkiem. Przytaczając mocne naukowe argumenty teoretyków i praktyków ekonomii, w tym: Stephena Hawkinga, Jane Goodall, Margaret Atwood, Vaclava Smila, Daniela Povinelliego, Gary'ego Marcusa, czy Mariny Silvy, wzywają do zmiany orientacji myślenia.
Po zwycięstwie wojsk koalicji antyfrancuskiej uwięziony na Wyspie Świętej Heleny były cesarz Napoleon Bonaparte opowiada młodej Angielce o minionych dniach swojej chwały.
Podczas wykonywania zadania brytyjski agent przypadkowo trafia na seryjną morderczynię. Zafascynowany kobietą zaczyna ją śledzić, a z czasem nawet ochraniać.