Colin FarrellI

Colin James Farrell

8,0
62 794 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Colin Farrell

Jakim CUDEM - Colin - najlepszy po żyjącym kiedyś na tej planecie Macedończyku Aleksandrze III zwanym Wielkim - dostał nominację do tego gówienka - jak wynika z zamieszczonych tu informacji?

a czytali oni coś o Aleksandrze?
masę literatury na ten temat zaliczyłam w tym tę wspaniałą powieść z której korzystał Stone jak wynika z moich dodatków na płycie dvd - tak, kupiłam ten film - i nie mam wątpliwości że to właśnie ten Colin najlepiej oddał postać Aleksandra !!!

podobnie się sprawa ma z Blanchett jako Elżbietą I - ona w filmie jest samą Elżbietą - tu też ma dużo do powiedzenia moja wieloletnia fascynacja Elżbietą - jak i w ogóle królowymi Anglii - i nie ma takiej osoby która tak odda ducha i charyzmę chyba jedynej kobiety na której mogłabym się wzorować:)

film ALEKSANDER został zjechany do granic możliwości - mam to gdzieś - postanowiłam jednak się wypowiedzieć - chyba jakaś Balladyna go nominowała.....

Baronek7

Wykonanie kobieto...wykonanie jest kiepskie. Otwórz oczy.

rainbow_crabb

.....dobre jest.....zrób lepsze - pogadamy....

Baronek7

Jesteś jeszcze dzieckiem nie ? Cube na 1/10, Forest Gump na 6/10 ale już Znaki na 10/10.... troche obiektwizmu. Własna opinia to jedno ale odróżnić styl i klase od filmu nie zasługującego na wysoką ocene to spora umiejętność. Przemysł filmowy na to do siebie ze podlega ocenie tak samo jak i inne produkty gdzie często im więcej reklamy tym wieksza porażka i Farella w Aleksandrze należy zaliczyć do kategorii porażki. Otwórz oczy, staraj się oceniać rozsądnie. Nie kompromituj się już takimi wpisami dziecko.

rainbow_crabb

przerabialiśmy ten temat na HOBBICIE czy WŁADCY/POWRÓT KRÓLA - że racjonalniejszy film - musi stać wyżej niz fantastyka itp - stereotypy mnie nie interesują - poczytaj o tym na HOBBICIE lub WŁADCY - nie mam nic do oceny filmów - ale rola Farrella jako ALEKSANDRA - była świetna - mam 30 lat i dobrze znam historię - mam gdzieś przemysłowość tej odsłony - podejście reżysera przez lata zainteresowanego ALEKSANDREM MACEDOŃSKIM i jego wizja w której oddał czasy i postać MACEDOŃCZYKA - to mnie interesuje oraz książka z którą pracował na planie - co to miało być - teatr Kabuki czy No?
i jeszcze w tym tak pseudomoralnym społeczeństwie boli kogoś problem jego kochanka - to fakt historyczny - tak jak masowy rozpłód jego ojca który podobno pozostawiał potomków po wielu miejscach których linia może nie wygasła do dziś!!!

jest to dramat epicki - nie mówię,że ma klasę - ale aleksandryjskie standardy zachował.

niezwykle plastycznie nie kto inny ale Farrell oddał ten słynny szał Aleksandra - cóż , wiadomo,że Colin mający problemy wówczas z alkoholem był jak znalazł do pewnych sekwencji.....co to miał być - romantyczny kochanek?

Baronek7

Zobacz mój wpis pod Aleksandrem.

Baronek7

Film jest niezły, ale największą wadą jest postać głównego bohatera, sposób jego przedstawienia. Farrell jest dobrym aktorem, ale postać Aleksandra jest przedstawiona nieobiektywnie, gość był wspaniały, niósł światłość, wolność etc.

Polecam P. Green "Aleksander Wielki", łatwo dostępna ponieważ wydana przez PIW.

Film w wersji Final Cut jest w ogólnym rozrachunku naprawdę przyzwoity, chociaż nierówny - niektóre sceny są zbyt teatralne, J. Leto z kredką pod oczami to jakaś pomyłka a Aleksander jest wybielony do granic możliwości. Ten gość palił, gwałcił i rabował. Farrell zrobił co mógł, hejterzy nienawidzą tego filmu i będą nadal.

A tak na marginesie to jest jedyny film historyczny o starożytności, który stara się odtworzyć te realia, np. nie uświadczysz strzemion w całym filmie, ponieważ wtedy ich nie używano, ale np. w Gladiatorze już są ( błąd :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones