Czesław Petelski

7,0
364 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby Czesław Petelski

Zakłamane gnioty dla tępych aparatczyków PRL. jego twórczość oceniam na -1.

Tmac_3

Baz ludzi umarłych to jego film, który warto obejrzeć, trudno nazwać go gniotem.

prg197

nie pisz do imbecyla...

użytkownik usunięty
prg197

Ja bym się nad Bazą ludzi umarłych nie rozpływał. Miałka historia, strasznie skopany dźwięk, wyraźnie dogrywany w studiu. (Na przykład w - bo ja wiem - Pożegnaniach czy Popiele i diamencie jakoś tego nie słychać). Ja wiem, że Hłasko, że Baza sokołowska. Ale bądżmy uczciwi: u Petelskiego psychologia leży, zaś trochę "hollywoodzka" otoczka grzebie nawet niezły koncept. O wiele lepiej wyszedł mu mniej znany Bołdyn na podstawie prozy Jerzego Putramenta. Ale powiedzmy sobie szczerze: to był reżyser po uszy zanużony w PRL, i to bardzo bezkrytycznie. Ryszard Bugajski mówi, że na kolaudacji Petelski zasugerował zniszczenie kopii Przesłuchania... Dla mnie to dyskwalifikujące. Nie umiem oddzielić osoby reżysera od jego dzieła: film musi być prawdziwy, a tę prawdę widzi reżyser. Petelski był tymczasem po prostu zaślepiony. Wielka szkoda.

Przesłuchanie można by z powodzeniem zniszczyć bez straty dla polskiej kultury, bo to wyjątkowy zakłamany film. Dziewczyna akowska grana przez Jandę to zwykła ku...ewka, puszcza się z każdym. Dziewczyny z AK miały swój etos, nawet dzisiaj to szlachetne twarze. Przesłuchanie to jest wyjątkowy syfiasty film stanu wojennego z dorobioną legendą filmu antysystemowego demaskującego stalinizm. Syfiasty gniot.

użytkownik usunięty
spike_lee

Zupełnie się nie zgadzam. Janda absolutnie nie gra dziewczyny "akowskiej", ale apolityczną osobę uwikłaną w historię. Przecież ona nigdy nie należała do AK. Sypiała z akowcami, owszem, ale sama jest zupełnie bezideowa, raczej oportunistyczna, przypomina pod tym względem zdecydowanie bardziej Józefa K., niż Inkę. Nie wiem - może warto obejrzeć film jeszcze raz pod tym kątem i zobaczyć, że bohaterką filmu nie jest Janda, ale raczej system, który tłamsi ludzi niezależnie od poglądów? Że nazywanie jej "dziewczyną akowską" nie ma żadnych podstaw w fabule? I że - w przeciwieństwie do Popiołu i diamentu, zwanego na salonach "Gówno i zamęt" - jest to film NAPRAWDĘ antysystemowy?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones