Daniel Radcliffe

Daniel Jacob Radcliffe

8,1
57 526 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Daniel Radcliffe

Napiszcie jak wyobrażacie sobie spotkanie z Danem.
pozdro dla każdego kto się wpisze =)

użytkownik usunięty
filipina7

Niewiem jak to by było napewno byłabym zdenerwowana bo nie znam dobrze angielskiego. Jak sprowadziłby tłumacza to było by O.K.:-)
pozdro!

użytkownik usunięty

yhy yhy!;D no wiec tak. ja bym mu wuslala list w styczniu i bysmy pisali sobie listy no i bysmy sie umówili na wakacje. ze on przyjedzie do mnie na miesiąc i ja do niego na miesiąc . i bysmy wychodzili razem, calowalibysmy sie...;Da potem on by sie zakochal na zaboj i ja tez i zylibysmy dludo dlugo i szczęsliwie!

Jul@

filipina7

hmm...a wiec to bylo by tak...:P ja pojechalam do Londynu na wakacje z rodzicami...i moi rodzice dali mi troche luzu i pozwolili mi pochodzic po nieznanym mi obym miescie:) wiec ja skorzystalam....poszlam i zaczelam sobie spacerowac po samym centrum...:) nagle na ulicy zaczepia mnie jakis chlopak.... i nie chce dac mi spokoju...:) mowilam mu ze ma sie oczepic ale on byl coraz bardziej natarczywy....:) przechodzacy wlasnie daniel zobaczyl to i podbiegl do nas i zaczal krzyczec "Co ty jej robisz niedorozwoju jeden!!!!! jak mowi ci ze masz ja zostawic do zostaw!!!" on kazal odwalic sie danowi i nie posluchal sie go...Dan wpadl w furie i walna go prosto w nos...:) i tak powiedzial"niech to Cie nauczy traktowac damy z szacunkiem!!" podszedl do mnie i spytal sie cieplym i troskliwym glosem czy nic mi nie zrobil i czy czuje sie ok...:) odpowiedzialam mu ze jest raczej spoko....:) "wygladasz dosc blado"-powiedzial Dan......"no moze czuje sie dosc dziwne..on mnie zaskoczyl i..i..ii"-powiedzialam ja.."nic nie mow i chodz ze mna zapraszam ciena kawe to ci pomoze"-powiedzial Dan...coz moglam zrobic....zgodzilam sie i poszlismy do przylulnego miejsca gdzie poznalismy sie lepiej....on poprosil mnie o numer telefonu a natepnego dnie juz do mnie zadzwonil czynie poszlabym z nim do kina.....:) i tak to jakos wyszlo...:).....I zyli dlugo i szczesliwie.....!!!:)


pozdro monika:)

danielradcliffe1

a u mnie było zwyczajnie...
Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic glutanominoflawiory i tampony O.B. (pije EB, paleHB, wkładam OB i jestem OK) . Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' glutaminoflawiory ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to Daniel ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' O kurwa jebana mać '!!!! Daniel spojrzal i powiedzial 'uwielbiam glutaminoflawiory ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal Daniel , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie uprawiać sex! Po miłej rozmowie, Daniel zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, ty mój gluciku...' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona zielono-żółto-fioletowo-różową sukienke, w ktorej wygladalas kurewsko. Daniel przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie zielono-żółtoifioletowo-różową koszule i czarne jedwabne spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych pokrzyw jadowitych, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w dokładnie ogryziony paznokieć na małym palcu lewej nogi, potem powiedzial, ze wygladasz kurewsko. Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, zielonej brudnej syrenki, a Daniel otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie podniecona. Daniel zawiozl Cie do restauracji "Pod wybitymi zębami" i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'Siemanko babe! Daniel!' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a Daniel poprosil o butelke Kubusia i dwa smoczki. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic Ruperta Grinta w sosie z Emmy Watson i pieczonego Orlando Blooma. Daniel poprosil o Angelinę Jolie z polewą z Dawida Husselhoffa. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Daniel opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku tarantuli jadowitej o imieniu Agresywna. Ok. 23:00 daniel wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi zrobić sobie dokładny pedicure w kolorze óżowym. Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie ty cholerny casanovo! Wtedy Daniel przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twoim dokładnie ogryzionym małym palcu lewej nogi i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc kurewko, wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!

pozdro...
agresywna :)

SamoAgresja_Polska

u mnie to tak: pojechałam na premiere HPiCZO do Londynu...akurat gdy stałam przy bramce przechodził daniel i reszta ekipy, wszystkie dziewczyny tak się darły i skakały z tymi plakatami (kocham cię dan, chce mieć z tobą dziecko) że nie mogłam nic zobaczyć. Zdecydowałam się na wyjście z tego całego tłumu (chociż było mi przykro ze go nie zobacze)i stanełam sobie zboczku pod drzewem...Gdy już wszystko trochę ucichło poszłam do kina obejżeć film..(oh jaki on piękny w tej scenie-myślałam co chwile, szkoda ze go nie widziałam nawet troszeczkę z bliska)...po wyjściu z kina miałam zaniar pochodzić po centrum i kupić sobie jakieś ciuszki, no ale niestety mój plan nie wypalił ponieważ przy samy wyjściu stali jacyś ochroniaże i o drazu jak mnie zobaczyli to kazali mi iść z nimi, prubowałam oczywiściesię tłumaczyć że ja nic nie zrobiłam i że muszę wracać do hotelu i że nie mają prawa...no ale oni nie słuchali powiedzieli ze mam siedzieć cicho i żechce się ze mną widzieć ich szef... :(....wszadzili mnie do czarnej limuzyni i podwieżli do jakiegoś strasznie dużego dom... gdy wasiadłam wzieli mnie pod ręce i ''zanieśli'' pod drzwi, zadzwonili dzwonkiem, a drzwi otworzył jakiś inny napakowany gość w czarnych okularach (tak się bałam że jedyne myśli jakie mi przychodziłt to te że: to mafia i zostałam porwana za to ze poszłąm do kina i że zajełam najlepsze miejsce i dla ich szefa nie starczyło...albo że to NASA i myślą że jestem ufo albo co)... gdy zamkneły się drzwi okazało sie ze to bardzo przytuly dom, jak weszłam do salonu to na kanapie siedział jakiś chłopak i oglądal kreskówki (pewnie syn szefa- pomyślałam)... nagle ten chłopak wstał i staną naprzeciwko mnie (wyjątkowo za blisko) i odrazu poznałam że to Danielek... przepraszam że cię tak bez pytania zaciągnołem do mojego domu, ale mam nadzieje ze okruszek i pikuś (ksywy jego ochroniarzy) byli mili, całe szczęście że cię znależli...odrazu jak cię zobaczyłem stojącą pod drzewem wiedzialem że musze się z tobą zobaczyć-powiedział (zastanawiałam się jakim sposobem mnie zobaczył przez ten tłum) ....eee... to miłe ale po co wlaściwie mnie tu zaciąnołeś-zapytałam... no bo ty jesteś ... inna... bo wszystkie tam dziewczyny sie darły i robiły z siebie idiotki...a ty po prostu stałaś, ale to chyba nie znaczy że mnie nie lubisz?- powiedział danielek...no ten.. oczywiście ze cię lubię chociarz cię nieznam...-palnełam, no to super... czas abyśmy się poznali jestem dan-powiedział... wiem kim jesteś...:) mam na imię gosia...-powiedzialam z uśmiechem... gosia..ładne imię ...może byś chciala się spotkac jutro w centrum tak sam na sam bez mojich ochroniaży, to byśmy pogadali... no dobrze-powiedzialam, dałam mu swuj telefon a okruszek odwiuzł mnie do hotelu, nastempnego dnia cały czas spędziląm z danem gadając i chodząc po sklepach...no a potem on mnie poprosił o chodzienie i było fajno...no i żyliśmy dlugo...do czasu az spotkałam ryana(oddawna mi się podobał) no i szczęśliwie

użytkownik usunięty
SamoAgresja_Polska

ten sklep zawsze mi sie kojarzy z AWZ-etem

pozdro
Julka:D

użytkownik usunięty
SamoAgresja_Polska

Z wszystkich opowiadań, które czytałam to Twoje jest najlepsze:)
(:Pozdro:)
Nulk@

danielradcliffe1

super thanks za wpis :) filipina pozdro

danielradcliffe1

macie taką bujną wyobraznię, czemu zawsze wy wybiracie sie do londynu a nie on do Polski?? :) pozdro

użytkownik usunięty
filipina7

Ale macie problemy ;-] :)
..........................

użytkownik usunięty
filipina7

ludzie!! ja nie mam pomyslow na nową story wiec was prosze, piszcie!!!uwielbiam te opowiastki;D

pozdro, jul@

użytkownik usunięty
filipina7

Hej!
nie umiem za dobrze angielskiego ale trzebaby było jakoś zagadać więc podeszłabym i poprosiła o autograf nio i póżniej jakoś chciałabym wkręcić się w jakąs rozmowe(jakby się dało)nio i on zakocha się we mnie ja już jestem w nim t tak to by było
NIE MA TO JAK POMARZYC!!:P:):P:)
pozdro agresywna i łysiątko nio i ciebie też Magda!!:)

użytkownik usunięty
filipina7

dziewczyny!!!! wy piszecie ze on by was pokochal ale on pokochalby tylko mnie.ja jutro pisze list do bravo, zeby dali PRAWDZIWE cialo dana:)

jul@

użytkownik usunięty

A ja tak wyobrażam sobie spotkanie z Danem tak: Ja i moja klasa pojechalibysmy na plan do Anglii. I tam Daniel by mnie dostrzegł na porannych biegach i zaproponował spotkanie wieczorem. Poszlibysmy do eleganckiej restauracji, gawedzili sobie i takie tam pierdołki... na koniec Dan pocałował by mnie w policzek i spotykał się ze mną dalej, aż w końcu pokazalibyśmy się publicznie i tak dalej... ah, te marzenia :) Pozdrawiam! Kózka

filipina7

no nie wiem czy maja jego "praedziwe cialo" no ale oczywiscie bylo by super gdyby mieli je jednak:) no i nie sciemniajcie wszystkie...on juz od dawna kocha mnie:)

pozdro monika:)

danielradcliffe1

monika, nie wlewaj...
no przecież to JA jestem jegodziewczyną ...
a oto dowód , który przekona caaaalutki świat, mam jego
osobistego
najprawdziwszego
maila:
i_am_sexy_dan_radcliffe@playgi rl.uk

no i co???
WIERZYCIE???????

hehehe.......
pozdro.,..
agresywna :)

filipina7

oj agresywna ja wiem ze to nie jest jego mail:)
jego mail to i'm dark and evil dan radcliffe_love nataly@.com
to jak wytlumavzysz to ze wlasnie siedzi u mnie w domu sie pyta mnie "a kto to agresywna??:|" no coz mowilam ze on kocha mnie tylko mnie:)
pozdro monika:)

danielradcliffe1

TO MOŻE JA OPISZĘ SWOJE PIERWSZE SPOTKANIE Z DANEM....
TO BYŁO TAK...
POJECHAŁAM DO LONDYNU NA WAKACJE, ŁAŻĘ SOBIE PO CENTRUM, PODZIWIAM TOWARY I CENY - PATRZE A TU JAKIŚ KOLEŚ IDZIE ZASZALIKOWANY,W CIEMNYCH OKULARACH... DZIWNA POSTAĆ. TRUDNO BYŁO ROZPOZNAĆ - ALE... PRZEBRANIE TROCHĘ SIE POPSUŁO I ZOBACZYŁAM DANA! PRZEBRAŁ SIE ZEBY SIE FANKI NA NIEGO NIE RZUCIŁY - HA! NIE ZE MNĄ TE NUMERY! ŚLEDZIŁAM GO JAKIEŚ PÓŁ GODZINY... ZACZAIŁAM SIĘ ZA JAKIMŚ ROGIEM... I NAGLE WYSKOCZYŁAM I ZARZUCIŁAM NA NIEGO WOREK... FAKT, TROCHĘ SIĘ WYRYWAŁ - ALE DAŁAM RADE:] MUSIAŁAM GO WALNĄC W GŁOWKĘ ŻEBY SIĘ TAK NIE WIERCIŁ - PÓŹNIEJ GO ZABRAŁAM DO SIEBIE - ZWIĄZAŁAM I - NAWET SOBIE NIE WYOBRAŻACIE ILE PRACY MNIE TO KOSZTOWAŁO! - PRZEMYCIŁAM DO POLSKI... I TAK JUŻ TU ZOSTAŁ - JAKIEŚ PÓŁ ROKU - BO NIE MA ŻADNYCH DOKUMENTÓW I GO NIE CHCĄ WYPUŚCIĆ(NIBY JESTEŚMY W UNII ALE ŻEBY SOBIE KUPIŁ BILET DO SAMOLOCIKA MUSI MIEĆ DOWODY...NA PIESZO RACZEJ NIE PÓJDZIE - NO JESZCZE NIE PRÓBOWAŁ W KAŻDYM RAZIE) .

POZDRO;-)

__9829Nutellka

ależ ty jesteś nutellko agresywna....
a myślałam, że to moja domena...

monika, rozmawiasz z bratem bliźniakiem Dana(no przeciez ma brata ;)) ja siedzę tutaj z Danem i wiem, że to on, bo ma na pewnej części ciała wytatuowane i love agresywna...
pozdro...
agresywna :)

użytkownik usunięty
SamoAgresja_Polska

wczoraj byl u mnie Dan moja droga agresywna. nie wiem czy wiesz asle jak tez teges to on sobie zamiast i love agresywna ma na prawej czesci ciala i love julia :D:D:D:D:D:D

Julka

użytkownik usunięty
SamoAgresja_Polska

BUAHHAHAHAHAHAHHAHAAAHHAHAHHAH AHHAHAHAAA!!!!!!!!! Daniel nie ma brata ani siostry!!!!! Dan jest jedynakiem!!!!!!! Jak widze te wasze idotyczne historyjki to mi sie śmiać chce!!!!! Brat bliźniak!!! HAHAHAHAHAHAHAHA!!! nie rozśmieszaj mnie!!! Szkoda że tego PRAWDZIWY Daniel nie czyta by sie zaśmiał na śmierć!!!!! (niech mu to ten cały tłumacz przetłumaczy! :-)))) )
HAHAHAHAHAHAHAHAHHA!!! I jeszcze raz HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA HA!!!!! Pozdro dla normalnych fanek Daniela! I Green Day Avril Lavigne Red hot chili peppers the Darkness Sex Pistols The Libertines Linkin Park Good charlotte U2 Kate Ryan Olivera i Jamesa Phelps Anastacii Simple Plan i gier na PSone i grających na gitarze piłki nożnej koszykówki Harry'ego Pottera Ruperta Grinta dla fanów/fanek rocka i punka i wiele innych rzeczy!!!!!!jeszce raz pozdro! ~Avril

filipina7

nie powiedziane ze ta pewna czesc ciala nie nalezy do jego brata blizniaka:)...no bo widzisz agresywna...rozmawialam z danem i mowil ze posle alberta(jego brata) do ciebie zeby gral dana aby ci smutno czasem nie bylo ale musialam ci to powiedziec bo nie moglam dluzej zyc w klamstwie :)

pozdro monika:)

danielradcliffe1

to do jasnej cholery kto jest u mnie?????????????

pozdrawiam:)

użytkownik usunięty
danielradcliffe1

moniko!!! przeciez brat dana ma na imie Aron!!!hehehehe.a u mnie jest PRAWDZIWY Dan i sie zastanawia nad naszą glupota i w miedzy czasie mnie caluje...:):):):):

pozdro
Julka:D

użytkownik usunięty
filipina7

Jezu nie dobijajcie mnie. Ja sobie to wyobrażam tak: przechodze koło daniela R. i przypomina mi sie , że już gdzieś widziałam ten ryj, który mnie nie kręci.. cofam sie pare krokow i... mowie mu po angielsku oczywiście :D mam cela na koniec wiec wiecie :) no i mu mowie, że go nie lubie, ze jest beztalenciek i na koniec taki kopniak w ... oki, przyloze mu w twarz :P buhehe ale fajna bajka na dobranoc prawda ?? pozdro

KaMieNica :D

hm, nutellka, powiem ci, że pojęcia nie mam , ale może spróbuję:
E L V I S ?????????
pozdro...
agresywna :)

użytkownik usunięty
filipina7

ide sobie ulicą wieczorem około 20.30 i nagle ktoś mnie napadł. wyrwał mi torebkę z rąk, lecz nagle ktos podbiegł do tego głąba i powiedział:
- Zostaw tą dziewczynę bo cie walnę ! Nie uwieżyłam to był dan!!! powiedział żebym z nim poszła. Zaprowadził mnie pod dom . I nagle pocałował mnie!!! Och ale by było super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

filipina7

Chętnie porwałbym go z ulicy, zaciagnął do mojego lochu i złożył Szatanowi ofiarę z jego jąder.

użytkownik usunięty
sigil_2

ty swinio!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ty chyba nie chcesz go meskosci pozbawic?!hehehe. na przyszlosc proszezostawic jego jądra w spokoju i...nie dobieraj sie do ptaszka.....:DDD

Julka

filipina7

ee....a dlaczego z jader??:|

pozdro monika

danielradcliffe1

hm....
może dlatego że nabiał dobrze robi na umysł....
pozdro...
agresywna :)

użytkownik usunięty
filipina7

No to tak najpierw chciałabym powiedzieć że świetne opowiadania bardzo mi się podobają!!A teraz zaczne swoje!!yhm..
Jestem w Anglii u cioci i przydarzyła mi się przykra i poszłam sobie do jakiegoś parku i usiadłam na ławce i bardzo płakałam.Noi tak płacze płacze aż w końcu ktoś się pyta co się stało a ja podnosze głowę by spojżeć kto to jest i nie wieże własnym oczom ty był Danielek.Serce bardzo szybko mi zaczeło bić i wypaliłam ojeju Daniel!!On sie uśmiechnął dał mi chusteczke i delikatnie wytarł mi łzy i usiadł koło mnie i spytał co się stało i mu powiedziałam a on mówi żebym poszła z nim do kawiarni na ciepłą herbatke.Gdy z nim szłam czułam sie bosko to było moje marzenie spotkać Danielka a w dodatki jeszcze z nim iść łał:DWeszliśmy to kawiarni zamówił herbate i spytał sie jak mam na imię czy mieszkam w Anglii i tak rozwineła sie rozmowa było cudnie.Potem zaczeło strasznie lać deszcz a do cioci miałam daleko i zaproponował żebym poszła do jego domu i z tamtąt zadzwonić do cioci byłam szczęśliwa że jestem z Danielkiem.A więc jesteśmy u niego w domu zadzwoniłam do cioci że jestem u tego Daniela R. i że nie długo wracam do domu ale jednak nie chciało przestać padać i Daniel powiedział żebym tu przenocowała i że jego rodzice porozmawiają z moją ciocią.Matko czułam sie jak w siódmym niebie!!!:]Moja ciocia sie zgodziła bym została a ja myślałam że zemdleje z wrażenia!!Dan zaprowadził mnie do swojego pokoju i nie mogłam się napatrzeć na niego jak mówił coś te oczy te usta ahh:DOglądaliśmy razem film i było cudownie.Ale niestety było już późno i poszłam do pokoju tam gdzie miałam nocować lecz nie mogłam spać tyle wrażeń i w dodtaku jestem u Danielka w domu.I usiadłam na parapet sobie i patrzałam w gwiazdy i czuje że ktoś mnie objął i był to Daniel spytał czemu nie śpię odpowiadam mu szczerze że tyle wrażeń i że jestem u niego w domu i wolge.Powiedziłam mu również że jestem jego fanką i że bardzo go lubie.I była taka cisza i zaczął mnie całować jejku to było niesamowite uczucie myślałam że spiernicze sie z tego parapetu.A potem zasnełam jakoś:]Rano zeszłam na śniadanie był tam Danielek ubramy a ja jeszcze w piżamce hi:DZjedliśmy śniadanie i włączył wolną muzykę i spytał czy zatańczę a ja odpowiedziałam z przyjemnością.Tańczyliśmy tak godzine przytuleni to było bombowe!!Noi niestety musiałam już jechać i Daniel powiedział że mnie odwiezie i przed domem cioci na pożegnanie mnie pocałował.Wieczorem nie mogłam spać tęskniłam za nim i płakałam.Ale rano ktoś zdzwoni do drzwi a tu Daniel rzuciłam się na niego i znów się popłakałam:)I spytał czy pojade z nim na kręcenie "Czary Ognia"odrazu sie zgodziłam bardzo chciałam zobaczyć jak Daniel gra i bardzo chciałam poznać Emme!!Byliśmy już tam i Daniel musiał iść na chwilkę do reżysera a ja stałam bo nie wiedziałam gdzie iść i wtedy podeszła Emma i Daniel przyszedł odrazu i Dan poznał mnie z Emmą.Jejciu ona jest super taka miła i wogle a jak fajnie grała. A Dan jak grał MIODZIO!!!Z Emmcią wymieniłam sie nr telefonu i obiecałyśmy ze bedziemy do siebie zdwonić.Danielek mnie odwiózł do cioci i spytał czy będe z nim chodzić odrazu się zgodziłam i od tamtej pory codziennie sie widywaliśmy było pięknie on jest kochany:*A z Emmą też sie widywałyśmy:]A Dan potem zabrał mnie na premiere "Czary Ognia"przytulaliśmy się trzymaliśmy się za ręke i tańczyliśmy byłam nawet razem z Emmcią Rupertem i Danielkiem:]I żyliśmy długo i szczęśliwie!!!!
Ah to tylko marzenia ale WSYZTSKO SIE MOŻE ZDARZYĆ:D:D

Ps:Pozdro dla fanów Danielka:*i Emmci:*:D
Emmcia:)

użytkownik usunięty

dan, ok. jest sexi i w ogóle, ale emma to zwykla dupa!!! buehehehehehe

pozdro
Julka:D

użytkownik usunięty

ale czemu odrazu Emma to dupa jak jej nie lubisz to idź na forum anty

Emmcia:)

filipina7

wow emciu mialas wene chyba:)
super opowiadanie..wszystko mialam przed oczami tylko ze to bylam ja nie ty:P
marzenie,marzenia...oby kiedys jakies sie spelnily:)

pozdro monika:)

użytkownik usunięty
danielradcliffe1

Heh:Dwkoncu ma sie to cos:) a tak wogle to wydajesz mi sie fajną osóbką:)

Emmcia:)

użytkownik usunięty
filipina7

do glowy pszyszedl mi nowy wymysl!!!!!!heheheh. no to go przedstawie

Leciałam na tramwaj w Poznaniu a nie w Londynie(Pozanań to moje miasto heheh)no i wskoczylam do tego tramwaju ale w tej samej chwili zamkeneły sie drzwi a moja lewa noga zostala na zewnatrz.szrpnelam sie i moja noga eee...."weszła"hehehe do tramwaju ale bez buta. ludzie sie gapili na mnie z politowaniem i sie smiali a ja myslalam jak dotrem do domu.No i podskakujac na jednej no0dze usiadłam na przystanku i nagle zobaczyłam Dana
-Co sie stało, gdzie masz buta, jak??-pytal mnie
-Co cie to obchodzi??-odburknełam i nagle...wziąl mnie na rece i przez prawie cale miasto mnie przeniósl no i ludzie klaskali i w ogóle a ja bylam taka zszkowana ze nic w tej calej drodze ni epowiedziałam. postawil mnie przed domem i niesmialo powiedzialam dziękuję.
-Nie zaprosisz mnioe na herbatę??-zapytal z lobuzerskim usmiechem w oku. no i tak gadalismy i tak bylo coola jak wychodzil to go pocalowalam. Odwzajemnil to.no potem jush sie calowalismy alem....tak napietnie.No i zyli dlugo, dlugo i szczesliwie!!!

pozdro
Julka:D

niechce sie wtrącać i psuć nastroju, ale mam pytanie do emmci: a więc chciała bym wiedzieć z kąd ty u Daniela miałaś piżame?????? przecież chyba jej nie nosiłaś w torebce cały dzień, czekając aż cię jakiś facet do siebie zaprosi...huhehehehhe.... no ale to taki mały szczeguł... nic ważnego.....
a tak poza to ja bym wolała poznać Toma i Gary'ego Oldmana... a nie Emme....no ale to tylko ja....uhuhuuhuh ale sie ubawiłam z tą pizamą,,,,, takaa imprezka, zostaje do środy..heheheh

Gis_xD

ja już opowiadałam o swojim spotkaniu z Danem, no i nic nowego nie mogę wymyśleć ale moze mogę wam opowiedzieć sen który niedawno mi sie przyśnił....może nie taki naj naj ale może byś::::: a więc:

Byłam sobie na jakimś koncercie z mojim kolegą Piwolem, no i po nim miał byc występ z Danielem, Rupertem, i Emmą... ja z Piwolem staliśmi pod wielką scena na jakiś pudłach czy głośnikach zeby lepiej widzieć, ponieważ był taki tłum ze nie dało sie stać na ziemi... jednak koncert był nudny i po pewnym czasie tłum z pod sceny zaczą sie zmniejszać (chyba nie wiedzieli ze Dan wystąpi), ale my wytrwale czekaliśmi na ekipe HP....
Nagle jakiś dziad podszedł do nas i powiedział ze jak chcemy to możemy się za scene i tam spotkamy się z Danem, Rupciem i Emmą, i z nimi wystąpimy... ta wiadomości mało nie zwaliła mnie z nóg ( bo przecież wystąpić koło nich, a dotego przed całym tłumem [ludzi zaczeło przybywać] ).... no ale żyje sie raz i taka okazja moze już sie nie powtózyć- pomyślałam...więc zabrałam w sobie całą odwagę i razem z Piwolem poszłam ża scenę .... po jakiejś minuce ( trudno powiedzieć) przyszło po nas Emma :( więc ja do niej po angielsku
- hi, how are you??- powiedziałam
- Cześć, chodźcie na scene- palneła po polsku
Byłam tak zaskoczona ze tylko jedno pytanie przyszło mi do głowy
- Ty umiesz po polsku????????????? :O
- Oczywiście ze umiem - powiedziała dumna z siebie
- No.... eeee.. a oni tę=eż umieja, bo jak nie to ja sie z nimi nie dogadam - powiedziałam patrząc na Daniela i Ruperta
- Oj, chodżcie już- żuciła nie odpowiadając na moje pytanie
Gdy weszliśmy na scene Piwol staną jakoś dziwnie zboku (prawie nie było go widać), a ja stałam na środku koło Emmy i Daniela i nie wiedziałam za bardzo co się dzieje.... nagle nieoczekiwanie Daniel ściągną ze mnie kurtkę i bluzę (była zima) a ja zostałam w samej koszulce [tego kawałka snu nie kapuje]
Jeszcze chwile staliśmy na scenie, a potem zbiegliśmy po głośnikach i znależliśmi sie na jakiejś ulicy za sceną ..... zostałam z Emma i Piwolem (reszta gdzieś pobiegła)... zobaczyłam ze Emma bierze dwa kawałki śniegu, nie zdążyłam zareagować na czas i dostałam śniegiem w tważ... to już mnie wkużyło i dałam znak Piwolowi i razem wzieliśmy Emme za ręce i wsadziliśmy jej tważ w zaspe (hehehe dobre co??) Zdaje mi sie ze ona potem mnie przeprosiła ale nie jestem pewna...
Przeszliśmy na drugą strone ulicy i ja walnełam prosto z mostu:
- Gdzie jest Daniel???
-Niewiem..... a patrzcie macha nam po drugiej stronie ulicy - powiedziała
I żeczywiście stał tam taki pikny i nam machał. Odrazu bez zastanowienia pobiegłam do niego.. Gdy stanełąm na przeciwko powiedziałąm:
- It was nice meet you!!
- It waz nice meetyou too!!- odpowiedział
Gdy podałam mu ręke , najpierw wytarł swoją o koszulkę i dopiero uścisną moją . A potem jak zobaczył ze nadal nie odchodzę uśmiechną się słodko (tak samo jak na zdjęciach) i dał mi całusa w policzek. OH to było takie słodziutkie .. potem wruciłam do Emmy i Piwola (chociaż Piwol zamienił sie w dominisie) i zaczełam opowiedać dominiśi jaka to Emma jest głupia i jak żucałą we mnie śniegiem i że okłamuje wszystkich bo tak naprawde to ona umie po polsku i ze wogule ona się tylko chwali. No i nagle zobaczyłam że Emma idzie koło nas i ze idą też jacyś faceci w czarnych strojach, no i oni porwali Emme i wsadzili do malucha, który zostawiająć nas same odjechał. Pomyślałam wtedy ze przez to że ja powiedziałam prawdę o Emmie to oni ja porwali. Ale to i lepiej bo miałąm jej dosyć. ... No i włąśnie w tym momęcie uświadomiłam sobie że nie mam zielonego pojeęcia gdzie jestem i że jedyne miejsce jakie pamientam to dom Daniela. Zaproponowałam więc dominice ze pujdziemy do niego i sie zapytamy jak wrucić do domu....Gdy doszłyśmy do jego domu, dominika została na chodniku a ja poszłam zadzwonić do drzwi, troche był zaskoczony ze to ja ale zaprosił mnie do środka... (nie pamientam co sie go spytałam) chyba czy wie jak trafić ztąd do mojego domu albo czy zna jakiś hotel to w nim przenocujemy a ronop się coś wymyśli ( w tym momęcie zadzwonił mój telefon i dominika powiedziałą ze wraca taxówką do domu, no a mnie zostawia samą:( ) Daniel powiedział że nie moe wracać sama do domu i że u niego zanocuje a rano mnie zawieżie, no i ja sie zgodziłam i on kazał mi sie położyć u niego w łóżku, a sam spał na kanapie....

no i niestety tu sie zkończył mój sen.....
ale możemy załozyć że nie mogliśmy spać wiec gadaliśmy cała noc i potem nad ranem usneliśmy objęci i on mnie odwiuzł do domu i potem się jeszcze umówuliśmy i było fajnie a potem on mnie poprosił o chodzienie..... itp

moim zdaniem ten sen był słodki, chociaż było pare dziwnych momentów ale tak poza to swit

pozdro łysa

użytkownik usunięty
Gis_xD

glupia debilka(emma)!!!pewnie dostala okres i fochy stroi!!!hehehe:D:D:D:D:D

pozdro
Julka:D

użytkownik usunięty
Gis_xD

Nie no by mi coś pożyczył jakąś koszulke lub cos no to co ze w to opowiadanie wlączyłam Emme poprostu ją też bardzo lubie:)

Emmcia:)

użytkownik usunięty

Jejku ja też jestem z Poznania ale niestety mieszkam w szczecinie(wiocha)na wakacje i ferie i na wszystkich świetych jezdze do Poznania!!!!

POZNAŃ RZĄDZI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Emmcia:)

użytkownik usunięty

Emmcia!!!!!!!!!!!!!!!Przynajmn iej mamy jedno rodzinne miasto!Poznań rządzi!!!Poznań górą!!!!!!!!

pozdro
Julka:D

użytkownik usunięty

Nio Poznań matko ja kocham to miasto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
A czemu nie lubisz Emi??
Emmcia:)

filipina7

oj lysa ty to masz ciekawe sny...chociaz wiesz ze ja miewam bardzo podobne......ciagle ktos sie przeobraza w kogos inego i wes ty zrozum fabule.......ale przynajmniej bywaja romantyczne....chociaz moj najglupszy sen byl wtedy dy obudzilam sie w nie swoim lozku i okazalo sie ze jestem w ciele daniela a daniel w moim i nie wiedzialam co mam robic ale najgorsze bylo jak nie wiedzialam jak z wc skorzstac....daniel w moim ciele mnie uczyl.........beznadziejny sen.....jej takki glupi...:)

pozdro monika:)

użytkownik usunięty
danielradcliffe1

oj monika, monia!!!!!!! opowiedz ten sen ze szczegółami!!!!!proszem. to jest takie.....ekscytujące!!!!!!!!a najlepsza ta toaleta

pozdro
Julka:D

był taki film, że był taki kolczyk co jak się go założyło to się zamieniało ciałem z tą osobą co miała drugi... no i taki facet się zamienił z babka ciełem...hehhehe fajne....

ps. jak macie jakieś śnieszne sny... nawet nie związane z danielem to wejdźcie na mojego bloga i napiszce!!!!!!!!!!!!!!

użytkownik usunięty
Gis_xD

mi siem snilo zem najpierw Rupo mnie calowal(z jezyczkiem:DDhehehe)a potem dan.a potem mielismy lekcje z babą od przyrody i tylko z kims(nie weim kto to był)patrzelismy zeby ona siem nie gapila i sie calowalismy a potem poszlam do jakiejs bordowej lazienki z potrzbą hehehe a tam byl na ścianie wizerunek marlina mansona i ja rzucilam w to i on orzyl i mnie gonil i potem byla jakas wielka baba ktora miala tak z 10 metroof chodzila obok mojej szkoly....sucharki, nie??

pozdro
Julka:D

użytkownik usunięty
filipina7

Na początku zaznaczę, że dzielnica miasta w którym mieszkam to po prostu wieś zwana JeleńCity. A więc:
Był piękny, słoneczny dzień. Dan przyjechal do Jelenia aby zakupić krowę na swoją farmę. Kiedy przechadzał się po łąkach i pastwiskach, ze źdźbłem trawy w ustach i rękami zaplecionymi na plecach dojrzał mnie, w czasie gdy doiłam kozę. Gdy go zauważyłam, podniosłam się, a moje włosy i sukienka zafalowały niczym flaga na witrze. Daniel zauroczony tym widokiem cudownej istoty, przypominającej nimfę leśną wybałuszył swe przepiękne, błękitne oczy. Podeszłam do niego z wiadrem mleka i spytałam, bardzo sexownym głosem, czy nie chciałby może skosztować. Odpowiedział, że z wielką chęcią. Kiedy tak siedzieliśmy na zielonej, pachnącej trawie i popijaliśmy mleko, Dan nagle dostał duszności, a na jego twarzy pojawiły się czerwone krosty. Potem okazało się, iż ma on uczulenie na białko. W tym jqkże dramatycznym momencie, nie straciłam zimnej krwi. Z patosem wskoczyłam na grzbiet mojej szlachetnej kozy i czem prędzej pognałam w kierunku najbliższej budki telefonicznej. Wezwałam mężych rycerzy Zakonu Szpitalnego Ojca Lenina i Brata Stalina. Kiedy dotarliśmy na miejsce tragedii, ujrzałam Dana konającego w agonii. Po kilku nieudanych próbach reanimacji, ten wspaniały,dobroduszny, jakże przystojny czlowiek odszedł na zawsze.
Ze łzami spływającymi po moim bladym licu, sercem ciężkim niczym ołowiana kula, jak motyl z podciętymi skrzydłami zmieszany z błotem ulicy, beznmiętnie pogrążony w czarnej, bezdennej otchłani rozpaczy straciłam przytomność rzucając czarną różę w kierunku miejsca jego wiecznego spoczynku.
Obudziłam się w cudownie umięśnionych ramionach człowieka, który, jak później się okazało, uratował mnie przed męczeńską śmiercią w straszliwym grobowym dole. Mym wybawcą był... DANIEL RADCLIFFE!!! (żywy). Wyjaśnił mi, iż ten niedojda w trumnie to jego brat bliźniak, a on jest tym prawdziwym Danem, który jest światową sławą. Oniemiałam z zachwytu. Aby wynagrodzić mi powstałe w wyniku tego drobnego incydentu stresy, zaprosił mnie na premierę najnowszej części Harrego Pottera.
Następnego dnia w kinie tak bardzo zatraciłam się w swoim szczęściu, że nie zauważyłam, kiedy wepchnęłam Danielowi różdżkę z zestawu Małego czarodzieja, (który mi wcześniej zafundował), do nosa. Nie obraził się jednak, rzekł za to z namiętnością w głosie, iż ten czuły gest jeszcze bardziej nas do siebie zbliżył, co było dla mnie kompletnym zaskoczeniem, które wywołało u mnie kolejne omdlenie.
Tak właśnie zaczęła się nasza urzekająca wszystkich historia, która z resztą trwa do dziś.

użytkownik usunięty

To opowiadanie jest nadzwyczj fajne!! Bardzo mi się podoba.