62 razy zagrał mordercę, 25 razy gwałciciela, 19 razy mordercę-gwałciciela. Jest po prostu
stworzony do takich ról,
I zupelnie nie rozumiem dlaczego ma taka wyskoka ocene. Prawie wszystkie jego kreacje wygladaja identycznie. Mali agenci=Desperado=Maczeta ..... w kolko ten sam gosc! Ta sama mina! Ta sama rola!
Za co ? Za to że jest dobry !!! Twardy skurczybyk a nie jakaś wypindrzona ciotka. Bardzo dobry aktor. Wiadomo że go nie wsadzą do jakiegoś płaczliwego dramatu bo by się tam nie sprawdził. Tam niech grają ciotki. Do twardego kina musi być gość z jajami jak arbuzy o twardości tytanu i spojrzeniem które zabija zanim naciśnie cyngiel lub rzuci nożem.
A wyobrażasz sobie, że zagrał romantycznego kochanka w komedii ale sfrustrowanych starych panien?
Facet ma taką facjatę, że do takich ról jest idealny, jego wygląd mówi sam za siebie.
Powiadam wam ludzie Dannemu właśnie za te role należy się chwała i szacun - on jedyny w swoim rodzaju.
AKTOR to ktoś, kto ukończył jakiekolwiek studia aktorskie. A nie gra, dlatego że jest rodziną Roberta Rodrigueza...
Nawet jeśli to co z tego.Koleś robi własne filmy i może sobie zatrudniać kogo zechce.
Któż by inny może pasować do takich ról - Brad Pitt,Leonardo DiCaprio.
No ,macie i racje :)
Nie chodzi o Pitta ,czy DiCaprio,ale chodzi o to ze Danny nie potrai wcielic w inna role . Ale skoro lubi grac w filmach takie role ,to powodzenia i szczescia ,e tam ... :P
Akurat Di Capro pewnie zagral by swietnie morderce. Tylko potrzebuje dobrego filmu a nie syfu typu machete.