David LynchI

David Keith Lynch

8,7
12 282 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby David Lynch

sądzę, że Lynch ma w sobie odrobinę Freuda.

histoire_du_cinema

Zgadzam się z Tobą. Lynch często korzysta z motywu snu, poza tym tworzy obrazy przesiąknięte seksualnością człowieka, jest wiele scen, w których Lynch pokazuje bardzo chorę wynaturzenia ludzi w sferze seksualnej, np. w "Blue Velvet", "Lost Highway" czy "Mulholland Dr." - prawie w każdym filmie zawarte są jakieś podteksty seksualne...

McCoval

Lynch opiera sie, nie iwem, moze nieswiadomie na psychoanalizie Freuda. Wiekszosc jego filmow to swoista alegoria freudowskich tez. Aco do seksualnosci, to sam rezyser piwedzial kiedys, zeniec go tak nie fascynuje jak moment zaplodnienia, seks dwojga ludzi...

Mysle, ze Lynch to jeen z niewielu rezyserow, ktorzy zawieraja w swych dzielach stale elementy, ba! tak naprawde kreci wciaz ten sam film...
Seks, smierc, sztuka, strach, dewiacja...