To jego życiowe role. Zwłaszcza ta druga - w 'Orzeł wylądował' stworzył tak przekonującego Himmlera, jakbym widział autentyczne nagranie z nim...
Poza tym kojarzę go z wielu innych starych, dobrych filmów, m.in. Noc Generałów, Żyje się tylko dwa razy. Świetny aktor!