W szczekach przegięła. Chyba chciała zabłyszczeć przed reżyserem w nadziei na wielka karierę filmową. Wyszło jak wyszło.
W 100% się z Tobą zgadam. Ale i tak zapada w pamięć i jej "rola" jest charakterystyczna. Po tylu latach każdy miłośnik i nie koniecznie fan będzie wiedział o kogo chodzi :D aaaa ta co tak się darła :D