Zdrowia Eli!!!!

7 grudnia 2015 roku mija 100. rocznica urodzin wielkiego aktora Eliego Wallacha. Nie ma Go od półtorej roku. Jaka szkoda, że nie dożył tych urodzin. Był jednym z ostatnich gigantów i na zawsze pozostanie Wielki.

W młodości głos, gra aktorska, charyzma i wygląd jak Joe Pesci. Spokojnie mógłby być jego ojcem. To pewnie jego nieślubny syn.

Wpiszcie w nagrody temu aktorowi Oscara bo został laureatem Oscara za całokształt twórczości.

Mimo tylu genialnych ról, dla mnie zawsze pozostanie Tuco Benedicto Pacifico Juan Maria Ramirezem.

Za tą rolę od razu ma u mnie dychę ;)

Niesamowita twarz. Doskonały pod każdym względem.

Gdyby ktoś mnie zapytał na czym polega 'błysk w oku', to pokazałbym zdjęcie Eli Wallach'a..

Smaczne ciacho! :D

A mogło być tak pięknie;( Stworzylibyśmy El Dorado w Polsce - Twojej ukochanej ojczyźnie!
Oczywiście wierzę, że ciągle myślisz o swoich bratach Polakach i tęsknisz!

No cóż... już chyba niestety trochę nieaktualne

Kolejny błąd na fw... Gościu urodził się w Łodzi a nie w NY

Jak myślicie? :)

dzisiaj wbiłem i patrze a jego już nie ma .... legendarny" Brzydki " dożył 98 lat, niesamowity aktor grał z Marilyn, Clintem. Żegnaj Eli

Mogę tak napisać, że był ostatnim z ośmiu wspaniałych. Wierzyłem, że dożyje setki. Szkoda.

A jako Calvera był najlepszy! Myślałem, że dożyje 100 lat... szkoda, że się nie udało

Pytam z ciekawości ...

wspaniały aktor!

Dowiedziałem się dopiero dzisiaj. Reżimowe media chyba milczały na ten temat. Szkoda, ale cóż takie czasy. Dobrze, że jest internet. Wielki żal, szkoda że nie dożył 100; zabrakło półtorej roku. Wallach to dla mnie ktoś więcej niż tylko aktor; to ikona tamtych czasów, które w filmie już nigdy nie wrócą. Trudno, to...

Spoczywaj w pokoju Tuco.

Co zrobisz, nic nie zrobisz.

Smutna wiadomość....Nie żyje Eli Wallach, świetny aktor znany przede wszystkim z westernów (Dobry,
zły i brzydki, Siedmiu wspaniałych), naprawde odeszła wielka legenda kina. Wielka szkoda że nie
dociągnął do setki....

ale jak na razie mi się to nie udało

za rolę Tuco :)

98 lat jednego z ostatnich gigantów filmu.

Najbardziej rozpoznawalna rola...

Jeden z moich ulubionych aktorów . Ae zastanawiałem się jak się czyta . Zawsze mówie ,,Eli
Łallah'' , ale mam wątpliwości .

Uwielbiam go w tym filmie ! Gra tak charyzmatycznie , że przebił samego Clinta ! Wspaniały aktor ,
chociaż , że widziałem z nim jak na rzie tylko trzy filmy .

Późno zaczął kariere w filmie, lecz w sumie zagral w dość sporej ilości filmow i choć obejrzalem z nim tylko 7 tytułów uważam iż oscar za caloksztalt jak najbardziej zasłużony.